Na przełomie kwietnia i maja na giełdę trafi 77,75 mln akcji Mostostalu Zabrze, stanowiących ponad 60 proc. kapitału. - W ubiegłym tygodniu złożyliśmy w KDPW list księgowy oraz wniosek o zarejestrowanie tych akcji w Krajowym Depozycie - informuje Paweł Gaworzyński, dyrektor biura zarządu budowlanego holdingu.

Chodzi o papiery VII emisji serii A, które zostały objęte przez wierzycieli układowych zabrzańskiej spółki. Cena emisyjna tych walorów wynosiła 1 zł, a obecny kurs giełdowy spółki jest dziesięciokrotnie wyższy (wczoraj sięgnął 9,9 zł, po 1-proc. wzroście). Wierzyciele, do których trafiły te akcje, co prawda musieli się najpierw zgodzić na 40-proc. redukcję swoich wierzytelności, ale wkrótce, sprzedając akcje "wierzycielskie" na giełdzie, zanotują istotny zarobek.

Czy należy się zatem spodziewać, że za kilka tygodni rynek zaleją tanie papiery Mostostalu? To możliwy scenariusz, chociaż podaż papierów "wierzycielskich" nie musi być wcale istotna. Około połowa tych walorów trafiła bowiem do Zbigniewa Opacha, największego akcjonariusza Mostostalu Zabrze (lub do powiązanej z nim spółki Inwestycje II), który deklarował, że na długo wiąże się ze spółką. Sprzedaż akcji przez pozostałych wierzycieli-akcjonariuszy będzie natomiast zapewne rozłożona w czasie. Papiery te są złożone w depozycie niepublicznym prowadzonym przez DM BZ WBK, zaś ich posiadacze dysponują zaświadczeniami depozytowymi. Po rejestracji akcji w KDPW będą mogli zwrócić się do Beskidzkiego Domu Maklerskiego (sponsora emisji, do którego trafią papiery wierzycielskie) ze zleceniem sprzedaży akcji na GPW lub ze wskazaniem rachunku inwestycyjnego, na który mają być przekazane papiery, a to - biorąc pod uwagę dużą liczbę wierzycieli układowych - może potrwać tygodnie.

Od zatwierdzenia prospektu emisyjnego przez KNF (30 marca) kurs Mostostalu nieco spadł (w ubiegłym tygodniu stracił 10,8 proc.). Przed większą przeceną inwestorów uchroniły m.in. informacje o nowych kontraktach. W ubiegłym tygodniu holding pochwalił się dwoma zleceniami o łącznej wartości 21,6 mln zł. Wczoraj poinformował, że za 2,64 mln euro (ok. 10,1 mln zł) wykona konstrukcje stalowe dla niemieckiej firmy Donges Stahlbau.