Po wynikach Agory za I kwartał tego roku inwestorzy cieplej spojrzeli na akcje spółki. Pojawiły się pozytywne rekomendacje (jedna z wyższych wycen, ustalona przez Erste Securities, sięga 46,6 zł), kurs rośnie stopniowo od 15 maja. Wczoraj notowaniom wydawcy "Gazety Wyborczej" pomogły dwie dobre informacje.
Pierwsza to propozycja zarządu, aby spółka wypłaciła w formie dywidendy część zysków zakumulowanych w ciągu kilku lat. Na koniec 2006 r. tzw. zysk zatrzymany w spółce sięgnął 701,9 mln zł. Z tej kwoty Agora chce przeznaczyć na tegoroczną dywidendę nieco ponad 82,46 mln zł. Wypada po 1,5 zł na akcję. Jednocześnie zarząd wycofał się w tym roku z przeprowadzenia skupu walorów. Planowana wypłata jest i tak trzykrotnie wyższa, niż zakłada polityka dywidendowa Agory (0,5 zł na akcję).
Sobiesław Pająk, szef analityków w CDM Pekao, większą wagę przykładał do informacji, że Axel Springer Polska podniesie cenę piątkowego wydania "Dziennika" do 2 zł. - Rynek może przewidywać, że Agora to samo zrobi z ceną "Gazety Wyborczej". Gdyby tak się stało, szacuję, że zysk grupy przed opodatkowaniem powiększyłby się o dodatkowe 10-15 mln zł - powiedział S. Pająk. W przeliczeniu na jedną akcję oznacza to zysk wyższy o 1,8-2,73 zł.
Wczorajszy wzrost kursu Agory mieścił się w tych widełkach. Walor podrożał o 2,15 zł (4,9 proc.).