Alkoholowa konsolidacja

Francuska grupa Pernod Ricard wygrała przetarg prywatyzacyjny na szwedzkiego producenta alkoholi Vin & Spirit. Po sfinalizowaniu transakcji jednego właściciela będą miały dwie polskie wódki - Wyborowa i Luksusowa

Aktualizacja: 28.02.2017 01:57 Publikacja: 01.04.2008 08:58

Pernod zapłaci w sumie 5,63 mld euro (8,87 mld USD), z czego 346 mln euro za przejęcie zadłużenia szwedzkiej spółki. Sprzedaż V&S jest ważnym etapem realizacji rządowego programu prywatyzacji, z którego do 2010 r. ma wpłynąć do szwedzkiego skarbu państwa 200 mld koron (34 mld USD). Rząd premiera Fredrika Reinfeldta chce w ten sposób zmniejszyć obecność państwa w gospodarce i przy okazji zredukować deficyt budżetu.

Wysoka cena

Szwedzki rząd poinformował, że Pernod pokonał rywali wysokością oferty, ale sama spółka przyznała, że ważnym czynnikiem przesądzającym o jej zwycięstwie była obietnica pozostawienia siedziby V&S w Szwecji. Przed rozstrzygnięciem przetargu analitycy wyceniali spółkę V&S na 6 mld USD. Toteż za wysoką uznano cenę, którą zapłaci Pernod Ricard. Kurs akcji francuskiej fimy spadł wczoraj o 3,6 proc., a od początku roku jej papiery zniżkowały o 16 proc., co zredukowało wartość rynkową spółki do 14,6 mld USD. Na przejęcie V&S zaciągnęła ona bankową pożyczkę w wysokości 12 mld euro.

Mocne wejście

na rynek amerykański

Pernod w pokonanym polu pozostawił amerykańskiego producenta spirytualiów Fortune Brands i spółkę inwestycyjną EQT, należącą do rodziny szwedzkich miliarderów Wallenbergów. Francuska spółka chce już w pierwszym roku po sfinalizowaniu transakcji zmniejszyć swoje koszty o 125, do 150 mln euro. Dzięki przejęciu Absoluta Pernod Ricard staje się drugim sprzedawcą alkoholi w Stanach Zjednoczonych, które są największym pod względem wartości rynkiem wódki na świecie. Około 9 proc. tego rynku przypada właśnie na Absolut. Pod tym względem ustępuje on jedynie wódce Smirnoff produkowanej przez Diageo, światowego lidera tej branży.

Kariera Absoluta

Sprzedaż Absoluta w Stanach Zjednoczonych wyniosła w zeszłym roku 45,2 mln litrów. W sumie Amerykanie kupili w tym okresie 491,9 mln litrów wódek. I chociaż sprzedaż Absoluta wzrosła w ub.r. o 9 proc., to przychody V&S nie zmieniły się, bo spadek kursu dolara zmniejszył wartość sprzedaży w USA po przeliczeniu na korony. Na USA zaś przypada połowa światowej sprzedaży Absoluta, która w zeszłym roku sięgnęła prawie 11 mln skrzynek. Tę wódkę produkowaną z ozimej pszenicy szwedzka spółka wprowadziła na rynek dopiero w 1979 r. Tak oszałamiającą karierę zawdzięcza niezaprzeczalnym walorom smakowym, ale także zaangażowaniu artystów w kampanię reklamową. W 1985 r. butelkę Absoluta namalował sam Andy Warhol. W rezultacie Absolut zajmuje na światowym rynku alkoholowym czwarte miejsce pod względem wielkości sprzedaży za wódką Smirnoff, rumem Bacardi i whisky Johnnie Walker.

Od początku 2005 r. producenci spirytualiów i win wydali około 27 mld USD na przejęcie konkurencyjnych spółek. Wczorajsza transakcja to też największy od 2005 r. zakup Pernord Ricard. Francuzi zapłacili wtedy 13 mld USD za brytyjską spółkę z tej branży Allied Domecq. Przejęcie szwedzkiej firmy prezes Pernod Patrick Ricard określił jako fantastyczną okazję i ważną transakcję przekształceniową. Absolut jest, jego zdaniem "wyjątkowym gatunkiem".

Polski akcent

Mniej znanym na świecie, ale nie w Polsce, produktem V&S jest wódka Luksusowa (Szwedzi są właścicielem 85 proc. udziałów Polmosu Zielona Góra, pozostałe 15 proc. należy do Skarbu Państwa). Z kolei do Pernord Ricard należy poznańska destylarnia słynąca z głównego produktu - wódki Wyborowej. Przejęcie przez francuską grupę szwedzkiej firmy nie pozostanie więc bez wpływu na polski rynek. Dzięki zakupowi V&S udział francuskiej grupy w polskim rynku wódki zwiększy się do 12 proc. To nadal znacznie mniej, niż posiadają najwięksi producenci (CEDC kontroluje 32 proc., Sobieski - 28 proc.). Pogłębi się jednak, i tak już silna, koncentracja.

Chętni na Luksusową?

Przedstawiciele Pernod Ricard nie ujawniają, czy firma sprzeda zielonogórski Polmos. Analitycy uważają jednak, że jest to prawdopodobny scenariusz. Nabyciem podmiotu mogłyby być zainteresowane chociażby CEDC i Sobieski.

Przedstawiciele pierwszej firmy w zeszłym roku informowali, że mogliby rozważyć kupno marki Luksusowa. Teraz nie ujawniają jednak planów w tym zakresie. Władze Sobieskiego również odmawiają komentarzy. - Za wcześnie na rozmowy na ten temat - ucina tylko Waldemar Rudnik, wiceprezes Sobieskiego.

Zagrożenie dla prywatyzacji?

Postępująca koncentracja na polskim rynku może stanowić spore utrudnienie dla Skarbu Państwa, który stara się sprywatyzować należące do niego Polmosy. Zdaniem Łukasza Wachełki, analityka UniCredit CA IB Polska, to nie postępująca koncentracja rynku będzie jednak główną przeszkodą w komercjalizacji przedsiębiorstw.

- Wiele państwowych Polmosów od kilku lat prowadzi działalność w ograniczonym zakresie. Ich marki utraciły z tego powodu wartość, gdyż nie są obecne w sklepach - mówi analityk. - Dlatego nie łączyłbym tych dwóch zjawisk. Głównym utrudnieniem w sprzedaży państwowych podmiotów będzie bowiem to, że stają się one coraz mniej atrakcyjne dla branżowych inwestorów - dodał.

komentarze

Łukasz Wachełko

analityk UniCredit CA IB

Sprzedaż Polmosu Zielona Góra będzie ostatnim dużym aktem konsolidacji polskiego rynku

Uważam, że Polmos Zielona Góra zostanie wystawiony na sprzedaż. Moim zdaniem, najbardziej prawdopodobne są dwa scenariusze: udziały może odkupić Central European Distribution Corporation

lub Sobieski.

Duży wpływ na rozwój sytuacji może mieć jednak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie wolno bowiem zapominać, że nie zgodził się on na przejęcie przez CEDC Polmosu Lublin. Wówczas UOKiK powoływał się na zbyt silną pozycję CEDC w subsegmencie wódek kolorowych. Jeśli UOKiK wyraziłby zgodę na przejęcie zielonogórskiego Polmosu przez CEDC,

to ta firma miałaby, moim zdaniem, największe szanse na jego zakup.

Byłby to chyba ostatni duży akt konsolidacji polskiego rynku. Potem obserwowalibyśmy raczej znacznie mniejsze ruchy: kupno hurtowników czy pomniejszych producentów lub ich marek.

Waldemar Rudnik

Wiceprezes Sobieskiego

Przejęcie nie będzie miało większego wpływu na naszą pozycję w Polsce

Przejęcie przez Pernod Ricard szwedzkiej firmy

Vin & Spirit, która kontroluje 85 proc. udziałów

Polmosu Zielona Góra, będzie miało neutralny

wpływ na sytuację firmy Sobieski oraz naszego właściciela, grupy kapitałowej Belvedere, w Polsce. Nie wpłynie ono bowiem na zmianę wielkości polskiego

rynku alkoholi wysokoprocentowych ani potencjał produkcyjny.

Znaczącym skutkiem tej transakcji będzie zmiana właściciela Polmosu Zielona Góra. Doniesienia o naszym rzekomym zainteresowaniu tą firmą były jednak wyłącznie faktem prasowym. Nie była ona bowiem wystawiona na sprzedaż. Informacje o tym, że chcieliśmy ją nabyć, były zatem przedwczesne.

Pojawienie się kolejnego dużego konkurenta na polskim rynku nie będzie też miało wpływu na giełdowe plany naszego właściciela. Z tego, co wiem, nie uległy one zmianie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy