Słowacy i Rosjanie mogą zrealizować kilka zakrojonych na dużą skalę inwestycji z zakresu infrastruktury i energetyki. Lista projektów pojawiła się po ostatniej wizycie w Bratysławie rosyjskiego premiera Wiktora Zubkowa.
Rosyjskie koncerny mogą wziąć udział w dokończeniu budowy trzeciego i czwartego reaktora elektrowni atomowej w Mochovcach. Siłownią zarządza spółka Slovenske Elektrarne, której 66 proc. udziałów należy do włoskiego Enelu. Ten z kolei ma już doświadczenie we współpracy z rosyjskimi władzami - Włosi przejęli w sierpniu ub.r. kontrolę nad blokiem energetycznym OGK -5.
W zamian za zaproszenie przez słowackiego premiera Roberta Fico Rosjan do budowy reaktorów Wiktor Zubkow zaproponował firmom ze Słowacji udział w tworzeniu centrum wzbogacania uranu w Angarsku na Syberii. Obecnie w przedsięwzięciu udział biorą Rosja, Kazachstan i Armenia. Przyłączenie się do inwestycji rozważa również Ukraina.
Politycy w trakcie spotkania w Bratysławie rozmawiali również o połączeniu kolejowym pomiędzy Moskwą a Wiedniem, które miałoby przebiegać przez Słowację. Ogólna wartość tej inwestycji sięga blisko 4,3 miliarda euro. Budowa linii miałaby wystartować w 2010 r. Realizacja tego projektu pozwoliłaby połączyć infrastrukturę kolejową Europy Środkowej z koleją transsyberyjską.
Od dłuższego czasu tradycyjnym tematem rozmów polityków z Moskwy i Bratysławy jest pakiet 49 proc. udziałów Transpetrolu, operatora słowackiego odcinka rurociągu Przyjaźń. W 2002 r. kupił je rosyjski Jukos, reszta zaś pozostała w rękach Słowaków. Po bankructwie Jukosu wiele firm zainteresowało się zakupem jego pakietu Transpetrolu.