Przedstawiciele Zrembu Chojnice uważają, że spółka jest w stanie wypracowywać 50-60 mln zł przychodów rocznie.
- Uwzględniając planowany rozwój mocy produkcyjnych oraz efekty prac budowanego właśnie działu marketingowo-handlowego, myślę, że takie wyniki są w naszym zasięgu - mówi Krzysztof Kosiorek-Sobolewski, prezes Stormmu, który kontroluje ponad 98 proc. firmy z Chojnic. Dla porównania, w 2006 roku Zremb miał 4,8 mln zł zysku netto, przy 44,4 mln zł sprzedaży. Ubiegłorocznych wyników spółka nie podaje z uwagi na fakt, że znalazły się w prospekcie emisyjnym. Po I półroczu 2007 roku producent kontenerów i konstrukcji stalowych miał 0,53 mln zysku netto i 16,7 mln zł przychodów.
- Pozytywnie na marże spółki wpływa zwłaszcza sprzedaż specjalistycznych kontenerów dla NATO (spore zlecenie zrealizowano w 2006 roku - przyp. red.). Walczymy o wygranie kolejnej umowy od tego klienta - dodaje Danuta Wruck, wiceprezes przyszłego debiutanta. Nie precyzuje, kiedy Zremb może pochwalić się nowym kontraktem. Prawdopodobnie przetarg powinien być rozstrzygnięty do końca I półrocza.
Spółka planuje zwrócić większą uwagę na rynek krajowy. W tej chwili eksport zapewnia jej 90 proc. przychodów. - Taki mamy plan na najbliższe kwartały. Jednocześnie chcemy rozwijać dział konstrukcji stalowych (sprzedaż kontenerów zapewnia 90 proc. przychodów - przyp. red.) - deklaruje wiceprezes Wruck.
Zapisy na akcje Zrembu potrwają do końca tygodnia. Papiery można kupić po 130 zł. W ofercie publicznej Zremb sprzedaje 60 tys. nowych akcji serii D (do spółki może wpłynąć 7,4 mln zł netto). Jednocześnie Stormm zaoferuje 156,8 tys. walorów serii B. Jeśli wszystkie papiery znajdą nabywców, to nowi akcjonariusze będą mieć ponad 66 proc. kapitału.