Dwie drogi na Ukrainę

Aktualizacja: 27.02.2017 17:16 Publikacja: 26.04.2008 18:40

Bioton nie rezygnuje z przejęcia kontroli nad ukraińskim producentem insuliny, Indarem - powiedział "Parkietowi" Adam Wilczęga, prezes giełdowej spółki. Na razie posiada ona ponad 29 proc. udziałów. Pozostałe, które należały do ministerstwa zdrowia Ukrainy, w podejrzanych okolicznościach trafiły w ręce nieznanej brytyjskiej firmy Gerist Invest.

Obecnie trwa śledztwo mające na celu wyjaśnienie, w jaki sposób doszło do zmiany właściciela. - Ponieważ Ukraińcy są pewni, że doszło przy tym do naruszenia prawa, większościowy pakiet Indaru został na razie "aresztowany" - mówi prezes Biotonu.

Jego zdaniem, wyjaśnienie całej sprawy potrwa do sierpnia lub września, a udziały powinny wówczas trafić z powrotem do pierwotnego właściciela. Prezes Wilczęga liczy na to, że rząd Ukrainy będzie wtedy skłonny szybko oddać kontrolę nad Indarem inwestorowi strategicznemu, czyli Biotonowi.

O dobrym nastawieniu decydentów do polskiej firmy świadczyć ma to, że prawdopodobnie od II połowy roku Indar ma zaopatrywać się w Biotonie w substancję insuliny, na bazie której powstaje gotowy lek. Będzie to realizacja podpisanego jeszcze w 2007 roku kontraktu (o wartości 8 mln USD, czyli około 18 mln zł), która dotychczas była blokowana przez zarząd Indaru. Wolał on sprowadzać droższą i gorszą jakościowo substancję z Chin.

Nie czekając na pozytywne rozwiązanie sprawy własności akcji Indaru, Bioton nawiązał kontakty z czołowymi dystrybutorami leków na Ukrainie i chce w tym roku rozpocząć sprzedaż własnej insuliny pod marką Gensulin. W maju ma zostać opracowana, przy udziale ukraińskich partnerów - strategia wprowadzenia leku na tamtejszy rynek.

W 2008 r. przychody z tego tytułu będą jeszcze niewielkie, zaznacza szef Biotonu. Jednak już w kolejnym roku liczy na objęcie 10 proc. ukraińskiego rynku, co może przynieść polskiej firmie około 7 mln zł dodatkowych przychodów.

Na dużo więcej trudno byłoby liczyć, bo przetargi na dostawy insuliny za naszą wschodnią granicą są skonstruowane tak, że i tak około 60-65 proc. zamówień trafia do Indaru. - Dlatego przejęcie tej firmy jest dla nas nadal ważne - tłumaczy Wilczęga. Wartość całego ukraińskiego rynku insuliny szacowana jest na około 30 mln USD, czyli ponad 60 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy