Jeszcze w tym miesiącu Grupa Lotos ma podpisać długo oczekiwaną umowę na kredytowanie Programu 10+. Na realizację koncepcji wielkiej rozbudowy mocy przerobowych gdańskiej rafinerii potrzeba jeszcze 1,75 mld USD (3,9 mld zł). Pieniądze ma pożyczyć koncernowi kilkanaście banków.

Prezes Paweł Olechnowicz zapowiada też, że w tym roku kontrolowany przez Lotos Petrobaltic pozyska co najmniej o 25 proc. więcej ropy niż w 2007 r. Skokowy wzrost wydobycia miałby nastąpić za cztery lata. Wcześniej, bo być może już w 2010 r., spodziewać się można pozyskania surowca z norweskich koncesji spółki.

Szef Lotosu zdradza też koncepcję stworzenia strategicznego, północnoeuropejskiego aliansu firm naftowych. Z inicjatywą zawiązania takiego sojuszu jeszcze w tym roku wystąpić powinny polskie koncerny. Zaprosić do współpracy trzeba by europejskiego partnera, posiadającego dostęp do złóż ropy. Olechnowicz wie już nawet kogo.