Wielkopolska firma do przetargu ogłoszonego (już po raz trzeci) przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wystartowała w konsorcjum z włoskim Tecnimontem, francuskim Sofregazem oraz czeskim Plynostavem.

Złożona przez PBG oferta, opiewająca na 1,09 mld zł netto, jest jedyną, jaką otrzymało PGNiG. - W Polsce nie ma drugiej firmy z odpowiednimi referencjami, która byłaby w stanie wykonać tego typu zadanie. Instalacja jest bardzo skomplikowana, a zastosowane technologie muszą pochodzić od światowych producentów, dlatego zawiązaliśmy międzynarodowe konsorcjum - tłumaczy Jacek Krzyżaniak, rzecznik PBG.

Swojej propozycji cenowej nie przedstawiło ostatecznie ABB, którego protesty skutecznie wstrzymywały wyłonienie wykonawcy w poprzednich podejściach.

Dzięki planowanej inwestycji w dawnej kopalni gazu będzie można zmagazynować 1,2 mld metrów sześciennych błękitnego paliwa (docelowo pojemność magazynu ma być zwiększona do 3,6 mld m sześc.). PGNiG liczyło, że uda się zrealizować projekt za 0,56 mld zł. To, czy zaakceptuje cenę PBG, powinno się wyjaśnić w ciągu trzech miesięcy (termin ważności oferty to 90 dni).

Wcześniej (do 10 czerwca) PGNiG może podpisać umowę na zagospodarowanie złóż ropy i gazu Lubiatów-Międzychód-Grotów. W tym przetargu też startuje konsorcjum PBG. Jego oferta opiewa na 1,4 mld zł.