Na rynku finansowym trwa zaciekła walka o pracowników. I nic nie wskazuje na to, żeby zapotrzebowanie banków na nowych ludzi miało zostać zaspokojone. Kazimierz Stańczak, dyrektor generalny Polbanku prognozuje, że w ciągu najbliższych pięciu lat zatrudnienie w sektorze finansowym wzrośnie trzy- lub nawet czterokrotnie. Coraz większej wartości w oczach pracodawców nabierają więc przedstawiciele grup, które na rynku pracy dotychczas były dyskryminowane: osoby powyżej 40. roku życia czy kobiety, które ze względu na obowiązki rodzinne przez kilka lat nie były aktywne zawodowo. - Już od kilku miesięcy obserwujemy wzrost zainteresowania takimi kandydatami ze strony pracodawców - przyznaje Dagmara Bałusz z firmy headhunterskiej Manpower. - Takie osoby są najbardziej poszukiwane na stanowiska w handlu i usługach, również finansowych - dodaje. Ostatnio program zawodowej aktywizacji osób po 40. roku życia uruchomił Getin Bank. We współpracy z UNDP (Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) i stowarzyszeniem Otwarte Drzwi organizuje cykl szkoleń, w czasie których uczestnicy biorą udział w grach symulacyjnych, odzwierciedlających sytuacje biznesowe. - Celem jest przełamanie obaw uczestników przed zaangażowaniem się we współpracę i budowanie ich poczucia własnej wartości - wyjaśnia Paulina Kaczmarek, która koordynuje program z ramienia UNDP. - Codziennie otrzymujemy 7-8 aplikacji od kandydatów w wieku powyżej 40. roku życia, a dotychczas zatrudniliśmy 6 takich osób - mówi Jarosław Dowbaj, prezes Getin Banku. Oprócz funkcji rekrutacyjnej zarząd traktuje program "Praca dla 40 Plus" jako inwestycję o charakterze wizerunkowym (inicjatywa spotyka się z bardzo dobrym oddźwiękiem w mediach regionalnych i wsparciem ze strony władz lokalnych), dzięki której Getin Bank będzie postrzegany jako instytucja odpowiedzialna i wiarygodna. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie była to inwestycja zbyt wielka - na cały program bank przeznaczył około 120 tys. zł.

Specjaliści spodziewają się, że takich programów będzie coraz więcej. - Zmiany w strukturze demograficznej społeczeństwa - kurcząca się populacja w wieku produkcyjnym oraz masowa emigracja młodych spowodowały, że firmy mają coraz większy problem ze znalezieniem pracowników - mówi Bartosz Piecuch z On Time Recruitment. Inicjatywy sektora prywatnego wesprze Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które jeszcze w tym roku przeznaczy 90 mln zł z Funduszu Pracy na aktywizację osób nieaktywnych zawodowo w wieku 45/50 Plus.