"Dziś na pierwsze miejsce wysuną się dane zagraniczne, ponieważ w Polsce nie ma żadnych danych ani istotnych wydarzeń. Tymczasem w Niemczech opublikowany zostanie o godz. 10:00 indeks ZEW, a o 14:30 w USA inflacja producentów PPI" - powiedział ekonomista Banku Zachodniego WBK Piotr Bielski.
Jednak, jego zdaniem, nawet te dane nie powinny specjalnie zawirować rynkiem, jeśli oczywiście nie okażą się bardzo różne od konsensusu. Nic na to nie wskazuje, podobnie jak nie widać impulsów, które mogły by zmienić sentyment rynkowy.
"We wtorek czeka na więc stabilizacja, a złoty będzie konsolidował się w okolicach 3,39 zł za euro. Należy też pamiętać, że zbliża się długi weekend, co dodatkowo uśpi inwestorów" - wyjaśnia Bielski.
We wtorek ok. godz. 09:05 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3900 zł, zaś za dolara 2.1740 zł. Euro/ dolar kwotowany był na 1,5592.
W poniedziałek ok. godz. 17:00 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3893, a za dolara 2,1859 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5505.