Na rynku walutowym będzie spokojnie przed długim weekendem

Warszawa, 20.05.2008 (ISB) - We wtorek, wobec braku ważnych wydarzeń w kraju, decydujące dla notowań złotego będą wydarzenia zagraniczne. Zdaniem analityków, dodatkowym czynnikiem wpływającym na spokojną i raczej nudną sesje będzie nadchodzący długi weekend, działający usypiająco na inwestorów.

Aktualizacja: 27.02.2017 14:05 Publikacja: 20.05.2008 10:45

"Dziś na pierwsze miejsce wysuną się dane zagraniczne, ponieważ w Polsce nie ma żadnych danych ani istotnych wydarzeń. Tymczasem w Niemczech opublikowany zostanie o godz. 10:00 indeks ZEW, a o 14:30 w USA inflacja producentów PPI" - powiedział ekonomista Banku Zachodniego WBK Piotr Bielski.

Jednak, jego zdaniem, nawet te dane nie powinny specjalnie zawirować rynkiem, jeśli oczywiście nie okażą się bardzo różne od konsensusu. Nic na to nie wskazuje, podobnie jak nie widać impulsów, które mogły by zmienić sentyment rynkowy.

"We wtorek czeka na więc stabilizacja, a złoty będzie konsolidował się w okolicach 3,39 zł za euro. Należy też pamiętać, że zbliża się długi weekend, co dodatkowo uśpi inwestorów" - wyjaśnia Bielski.

We wtorek ok. godz. 09:05 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3900 zł, zaś za dolara 2.1740 zł. Euro/ dolar kwotowany był na 1,5592.

W poniedziałek ok. godz. 17:00 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3893, a za dolara 2,1859 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5505.

W poniedziałek ok. godz. 10:15 za euro płacono średnio 3,3823 zł a za dolara 2,1670 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5610. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego