Rosyjskie władze przygotowują zmiany ustawodawcze, które pozwolą narodowemu funduszowi ubezpieczającemu bankowe depozyty na inwestowanie w większym stopniu w akcje i obligacje zagranicznych firm, jak również w inne obce papiery wartościowe. Kierownictwo rozporządzającego 74 mld rubli (3,1 mld USD) funduszu chce lokować większą ilość podlegających mu środków za granicą z powodu rosnącej w Rosji inflacji.
Przygotowania do liberalizacji ustawy o ubezpieczeniu depozytów są już bardzo zaawansowane. Uczestniczą w nich bank centralny oraz agencja ubezpieczenia depozytów (zarządzająca funduszem). - Myślę, że latem propozycje te mogą zostać rozpatrzone w ramach prac parlamentu - poinformował Michaił Suchow, dyrektor departamentu licencji rosyjskiego banku centralnego. Data głosowania nad projektem nie została dotąd wyznaczona.
Wstępne propozycje zmian legislacyjnych przewidują, że fundusz ubezpieczający depozyty bankowe będzie mógł inwestować w akcje i obligacje zagranicznych emitentów oraz w obce fundusze. Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu depozytów umożliwi również funduszowi lokowanie pieniędzy na kontach walutowych w zagranicznych bankach oraz kupowanie za nie opcji i kontraktów terminowych na rynku metali szlachetnych. Nie wiadomo jaka część środków państwowego funduszu może zostać zainwestowana za granicą. - To będzie zależało od sytuacji na rynkach - stwierdził Andriej Mielnikow, wiceszef agencji ubezpieczenia depozytów.
Obecnie fundusz może inwestować m.in. w akcje i obligacje rosyjskich emitentów oraz papiery wartościowe Federacji Rosyjskiej i podmiotów wchodzących w jej skład. Obowiązujące prawo bardzo ogranicza możliwości prowadzenia przez niego operacji finansowych z zagranicą. Zezwala ono na lokowanie pieniędzy przez fundusz ubezpieczający depozyty w papiery wartościowe państw będących członkami OECD oraz w fundusze inwestujące w akcje i obligacje zagranicznych emitentów. Obrót opcjami i kontraktami terminowymi objęty jest wieloma ograniczeniami.
- Jednym z powodów, dla których zamierzamy inwestować za granicą, jest wysoka inflacja - poinformował Mielnikow. W 2007 r. zysk netto funduszu wzrósł o 7,2 proc., podczas gdy ceny konsumpcyjne zwiększyły się w tym czasie w Rosji o niemal 12 proc.