Wtorek na GPW ma szanse rozpocząć się od niewielkich wzrostów, będących odreagowanie wczorajszej przeceny, jak również reakcją na neutralne zamknięcie na Wall Street. Na takie otwarcie wskazuje również rynek terminowy, który na otwarciu lekko rośnie.
Wpływ na przebieg dzisiejszej sesji będzie miał przede wszystkim zachowanie głównych europejskich parkietów. To natomiast będzie kształtowane przez publikowane w dniu dzisiejszym dane makroekonomiczne z Europy i USA oraz publikowane przed sesją na Wall Street raporty kwartalne przez Goldman Sachs i Best Buy.
Sytuacja techniczna na wykresach indeksów WIG20 i WIG w sposób wyraźny preferuje stronę podażową, sugerując kontynuację spadków w najbliższych 2-3 tygodniach. Wcześniej jednak mogą być podejmowane dalsze próby odreagowania zeszłotygodniowych spadków. Celem takiej korekty niezmiennie są luki bessy z ostatniego wtorku, czyli poziom 43782,32-45029,57 pkt. na wykresie indeksu WIG i 2765,56-2812,83 pkt. na wykresie WIG20.
Układ sił na rynku zmieni się, a co się z tym wiąże pojawi się szansa na większy wzrost, dopiero z chwilą zamknięcia przez WIG i WIG20 luk bessy z poprzedniego poniedziałku, czyli z chwilą wybicia ponad 45819,40 pkt. i 2864,57 pkt.
W poniedziałek WIG20 stracił 1,16% i wyniósł 2.697,54 pkt, zaś WIG spadł o 0,69% do 43.322,93 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,4 mld zł. (ISB/X-Trade)