Stoen ma zgodę na podwyżkę

Aktualizacja: 27.02.2017 11:40 Publikacja: 18.06.2008 08:35

Urząd Regulacji Energetyki wydał RWE Stoen zgodę w sprawie podniesienia taryfy za energię elektryczną. Oficjalny komunikat na stronie regulatora mówi o zatwierdzeniu wniosku koncernu na okres do końca roku 2008. Zmiany mają wejść w życie od 1 lipca.

Kalkulacja taryfy jest zgodna z założeniami przyjętymi do kalkulacji taryf zatwierdzonych przez URE innym sprzedawcom energii - tłumaczył pozytywną decyzję szef regulatora Mariusz Swora.

W konsekwencji ceny prądu do końca roku wzrosną o około 3 proc. RWE Stoen, przed oficjalną decyzją URE wysłał komunikat do odbiorców mówiący o podwyżce rzędu 4 proc. Nie wiadomo, czy powtórzy procedurę w celu sprostowania informacji. Realne przełożenie na rachunki mieszkańców stolicy wyniosą, w zależności od grupy taryfowej, od 1 zł do 6 zł więcej, w porównaniu z tym, co płacili do tej pory - podaje Stoen.

RWE Stoen obsługuje sieć energetyczną w Warszawie. Według statystyk Agencji Rynku Energii, należy do jednej z najbardziej niezawodnych w Polsce. Dostarcza prąd ponad 850 tysiącom klientów w stolicy i okolicach, co stanowi 5,5 proc. polskiego rynku energetycznego. W związku z porozumieniem, które osiągnął z regulatorem RWE Stoen, najprawdopodobniej o zgodę na podwyżki cen będą starali się inni dostawcy energii, m.in. prywatny Vattenfall.

W koszyku inflacyjnym, jaki Główny Urząd Statystyczny wykorzystuje przy mierzeniu wzrostu cen, "użytkowanie mieszkania i nośniki energii" mają 19--proc. wagę.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego