Grupa Impel w najbliższych dniach powinna sprzedać swoją spółkę zależną Promedis lub przynajmniej jej część. Wczoraj 100 proc. udziałów firmy działającej w branży usług medycznych zostało przeniesione do nabytej tydzień wcześniej, a zarejestrowanej w Holandii, spółki Tara Cosmetics. Wówczas zarząd Impela informował, że celem działalności Tara Cosmetics będzie przeprowadzanie operacji kapitałowych na aktywach finansowych wybranych spółek polskiej grupy.
Bardzo prawdopodobne, że kupującym udziały w Promedisie będzie znów firma private equity Mid Europa Partners. Na razie przedstawiciele Impela nie komentują naszych informacji. Wiadomo jednak, że już od dłuższego czasu prowadzone były rozmowy z dwoma zagranicznymi podmiotami.
Zasobny fundusz
Mid Europa, która zarządza łącznym kapitałem sięgającym 2,7 mld euro na inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej (zgromadzonych w trzech funduszach), właśnie dostała zgodę urzędu antymonopolowego na przejęcie Centrum Medycznego LIM - trzeciego gracza na rynku. W ubiegłym roku kupiła Lux-Med i Medycynę Rodzinną. Prawdopodobieństwo, że to ona dokona teraz dalszej konsolidacji, jest bardzo duże. Po pierwsze, chyba nikt, łącznie z firmami ubezpieczeniowymi, które też próbują wejść w nowy segment, nie ma tak dużych środków. Choć w przypadku Promedisu cena na pewno nie jest zaporowa. Ta firma medyczna miała w 2007 r. około 20 mln zł przychodów i prawdopodobnie nieco ponad 3 mln zł straty netto. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich transakcjach dokonywanych przez Mid Europę cena kupna firm (według nieoficjalnych informacji) stanowiła 150-200 proc. ich przychodów, to za cały Promedis można uzyskać maksymalnie 40 mln zł.
Korzyści dla każdego?