W lipcu pośrednicy finansowi mieli kredytowe żniwa

Niektórzy pośrednicy finansowi sprzedali w lipcu kredyty hipoteczne o rekordowej wartości. To był najlepszy pod tym względem miesiąc w historii takich firm, jak Expander, DK Notus czy AZ Finanse. Gracze z rynku nieruchomości zacierają ręce

Aktualizacja: 26.02.2017 15:32 Publikacja: 11.08.2008 07:10

W lipcu tego roku Expander sprzedał kredyty hipoteczne o wartości 35 proc. większej niż w tym samym miesiącu w 2007 r. To był najlepszy miesiąc w historii firmy. Rekord udzielonych kredytów zanotował także Dom Kredytowy Notus (wzrost o 32,9 proc.) i AZ Finanse (o 45 proc. więcej).

Banki naganiają klientów

Jaka jest przyczyna sukcesów pośredników? Piotr Augustynowicz, wiceprezes Expandera - który w 2007 sprzedał kredyty za 2,9 mld zł, a w I połowie 2008 r. za 1,8 mld zł - zwraca uwagę, że rekordowa wartość udzielonych kredytów hipotecznych to przede wszystkim skutek coraz bardziej restrykcyjnej polityki banków. - Skoro ludzie nie mogą uzyskać łatwo kredytu bezpośrednio od banku, to idą do pośrednika - zauważa.

Augustynowicz twierdzi, że na powodzenie doradców ma także wpływ coraz szersza oferta kredytowa pośredników.

Marta Czajkowska, analityk z KBC Securities, zwraca uwagę, że banki dodatkowo motywują pośredników i to także jest przyczyną świetnych wyników. Jak to robią? - Chcą utrzymać wysoką dynamikę sprzedanych kredytów i oferują doradcom coraz wyższe marże - mówi Czajkowska.

Eldorado nie będzie

wieczne

Czy kiedyś tendencja do wzrostu wartości kredytów udzielanych przez pośredników się odwróci? Czajkowska z KBC Securities nie ma wątpliwości, że tak. Dodaje, że zależy to m.in. od kursów walut i wysokości stóp procentowych.

Tomasz Dul, analityk Mercurius Domu Maklerskiego, twierdzi, że nie nastąpi to w najbliższych latach, bo popyt na nowe mieszkania w Polsce wciąż jest niezaspokojony.

Podobnie uważa Czajkowska, która wskazuje, że w I kwartale tego roku widać było na rynku kredytów spowolnienie, ale w II kwartale był już duży wzrost i ta tendencja powinna się utrzymać dłużej.

Kto się cieszy najbardziej?

Z takiej sytuacji na rynku kredytu cieszą się już pośrednicy w obrocie nieruchomościami i deweloperzy. - Dla nas, jako spółki zajmującej się pośrednictwem, a także dla deweloperów dalszy rozwój systemu kredytów na cele mieszkaniowe jest niezwykle istotny - przyznaje Waldemar Oleksiak z firmy Emmerson.

Niebezpieczne kredyty?

Czy tak duży popyt na kredyty nie zaowocuje kryzysem? - W Polsce stosunek wartości kredytów hipotecznych do PKB wynosi około 15 proc., podczas gdy w Europie Zachodniej blisko 50 proc. Są więc duże możliwości wzrostu - zauważa Tomasz Bursa, analityk Espirito Santo. Innego zdania jest Czajkowska. - Ryzyko jest duże dla kredytów w walutach - uważa. Tego rodzaju pożyczki stanowią - według Biura Informacji Kredytowej - ponad 70 proc. udzielonych w Polsce kredytów hipotecznych.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego