Ten deficyt jest tak duży, że to nie jest dobra informacja dla złotego, ale wątpie, by mogło to trwale wpłynąć na kurs. Deficyt jest drugorzędną informacją dla inwestorów, nie zwracają na to uwagi, więc efekt będzie ograniczony."
Silja Sepping, ekonomistka Lehman Brothers w Londynie:
"Deficyt obrotów bieżących Polski wciąż rośnie, napędzany przez wciąż silny popyt na dobra importowane i stopniowo wyhamowujący eksport. W ujęciu 12-miesięcznym stosunek deficytu na rachunku obrotów bieżących do Produktu Krajowego Brutto jest obecnie na najwyższym od 7 lat poziomie 4,4 procent, a co bardziej niepokojące, pokrycie deficytu przez zagraniczne inwestycje bezpośrednie jednocześnie szybko się pogarsza.
Biorąc pod uwagę fakt, że cykl zaostrzania polityki pieniężnej zbliża się ku końcowi, sądzimy, że rosnąca nierównowaga na rachunku obrotów prawdopodobnie zacznie negatywnie wpływać na złotego."
Bartosz Pawłowski, strateg w TD Securities:
"Dzisiejsze dane wspierają naszą ocenę, że umocnienie złotego w lipcu było zbyt szybkie i że waluta prawdopodobnie ustabilizuje się na poziomach zbliżonych do obecnych.