Zysk netto Orlenu w II kwartale tego roku wzrósł o połowę, do 1,67 mld zł. W podobnym stopniu, z 240 mln do 396,5 mln zł, zwiększył się zysk Grupy Lotos. Obie firmy poprawiły wyniki dzięki wysokim cenom ropy.

W przypadku Orlenu rekordowe ceny surowca pozwoliły spółce przeszacować wartość posiadanych zapasów ropy o 1,2 mld zł brutto. Ten sam czynnik przyczynił się do zwiększenia zysków Lotosu, choć poprawił się też wynik zależnej spółki Petrobaltic, która zajmuje się wydobyciem ropy.

Jednak dobre wyniki nie wystarczyły. Kurs akcji Orlenu spadł wczoraj o 2,5 proc., a Lotos przeceniono o 2,1 proc. Analitycy i przynajmniej część inwestorów obawiają się, że państwowym przedsiębiorstwom nie uda się powtórzyć podobnych wyników w drugiej połowie roku. Powód? Ostatnie silne spadki cen ropy naftowej (choć wczoraj baryłka ropy podrożała o około 3 proc., a jej cena przekroczyła 116 dolarów).