Kolbet kupił już WPS Goczałków

Za 55 mln zł Kolbet, który wybiera się na GPW, przejął Wytwórnię Podkładów Strunobetonowych w Goczałkowie

Wytwórnia Podkładów Strunobetonowych Kolbet z Suwałk przejęła za 55 mln zł 95,68 proc. akcji branżowego konkurenta. Od 110 osób fizycznych kupiła Wytwórnię Podkładów Strunobetonowych w Goczałkowie (województwo dolnośląskie). Około 90 proc. walorów pozyskała od dziewięciu największych akcjonariuszy.

- Dzięki transakcji będziemy mieli około połowy rynku podkładów strunobetonowych w Polsce (wykorzystywane m.in. na kolei - red.). Dodatkowo między oboma przedsiębiorstwami występuje wiele synergii, dzięki którym m.in. istotnie zmniejszymy koszty wytwarzania - mówi Stanisław Malinowski, prezes Kolbetu. Dodaje, że spółka rozważa przeprowadzenie kolejnych akwizycji, jednak nie precyzuje, o jakie firmy chodzi.

Kredyt na transakcję

Kolbet zakup WPS w Goczałkowie sfinalizował dzięki zaciągniętym kredytom. Część kwoty pochodziła też ze środków własnych oraz z pożyczek od akcjonariuszy. Wydatki jeszcze wzrosną, bo docelowo Kolbet chce mieć wszystkie papiery przejmowanej firmy.

Pod względem obrotów obie spółki są podobne. W ubiegłym roku miały po ponad 30 mln zł przychodów ze sprzedaży. WPS w Goczałkowie oprócz podkładów produkuje również inne prefabrykaty żelbetowe lub strunobetonowe na potrzeby kolei oraz drogownictwa, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb wynikających z budowy autostrad i dróg szybkiego ruchu.

Jedna firma

- W przyszłości połączymy obie spółki w jeden podmiot. Prawdopodobnie nastąpi to jednak dopiero po przeprowadzeniu publicznej emisji akcji, którą zaplanowaliśmy na pierwsze półrocze 2009 roku - mówi Malinowski. Zastrzega, że termin oferty uzależniony jest od sytuacji na warszawskim parkiecie. W czerwcu Kolbet informował, że chce pozyskać z GPW około 100 mln zł. Pieniądze chciałby przeznaczyć na spłatę kredytów zaciągniętych na zakup WPS w Goczałkowie oraz na odnowienie parku maszynowego oraz unowocześnienie posiadanych technologii.

Nowy akcjonariusz

Kolbet i bez przejęcia systematycznie poprawia wyniki finansowe. Korzysta przede wszystkim z tego, że trwają ogromne inwestycje mające na celu budowę bądź modernizację infrastruktury kolejowej w Polsce. Spółka liczy też na realizację kolejnych planowanych przedsięwzięć. Niezależnie od akwizycji planuje wydać w tym roku na inwestycje 8 mln zł, głównie na modernizację.

Wkrótce większościowym akcjonariuszem Kolbetu stanie się NFI Progress, który posiadać będzie 60 proc. kapitału. Kupi akcje od zarejestrowanej w Luksemburgu firmy Polish Capital Investments, której właścicielami są osoby fizyczne.

Zgodnie ze statutem Kolbetu zamknięcie tej transakcji (o wartości 36 mln zł), o której fundusz poinformował w czerwcu, nastąpi po uzyskaniu zgody PKP (Kolbet był kiedyś spółką kolejową, teraz PKP ma w niej symboliczny udział), jednak nie później niż w maju 2009 r. Około 40 proc. papierów pozostanie w rękach PCI.