Zarząd KGHM idzie na kompromis

Kierownictwo Polskiej Miedzi spełniło jeden z postulatów związków zawodowych i nie będzie łączyć kopalń

Aktualizacja: 27.02.2017 05:52 Publikacja: 24.10.2008 09:11

Zarząd KGHM wstrzymuje prace nad programem integracji kopalń. Odstąpienia od tego pomysłu żądały związki zawodowe. Był to, obok podwyżek płac, jeden z postulatów związkowców, którzy na 5 listopada zapowiedzieli jednodniowy strajk.

Cięcia potrzebne natychmiast

Kierownictwo KGHM tłumaczy, że gdyby teraz rozpoczęło łączenie oddziałów górniczych w jedną kopalnię zespoloną, to oszczędności z tego tytułu pojawiłyby się dopiero za 2-4 lata. Tymczasem sytuacja na rynku miedzi, czyli gwałtowny spadek cen metalu, zmusza spółkę do zaciskania pasa już teraz. - Chcemy skupić się na działaniach, które przyniosą oszczędności w ciągu najbliższych miesięcy, a nie dopiero za kilka lat - mówi Mirosław Krutin, prezes KGHM.

Jakie to działania i jakie przyniosą korzyści? - Przedstawimy je w ciągu najbliższych dni - odpowiada Przemysław Ziółek z biura prasowego KGHM. Miedziowa spółka chce kontynuować rozpoczęte już projekty. Z samej centralizacji zakupów w grupie zarząd chce uzyskać co najmniej 200 mln zł oszczędności w 2009 roku.

Analitycy nie mają wątpliwości, że zarząd szuka kompromisu z działaczami związkowymi, ponieważ nie chce dopuścić do strajku. - Zgadzam się, że konsolidacja nie przyniosłaby oszczędności od razu. Być może nawet wiązałaby się na początku z koniecznością poniesienia pewnych wydatków. Jednak, jak sam prezes Krutin mówił jeszcze niedawno, obecna sytuacja na rynku może potrwać kilka lat i trzeba myśleć perspektywicznie. Poza tym, raczej trudno sobie wyobrazić, jakie działania mogłyby przynieść oszczędności już np. w IV kwartale. Dlatego uważam, że to zarząd ugiął się pod naciskiem związków zawodowych - mówi Marcin Sójka, analityk DM PKO BP. Krutin przekonuje, że ostatnia decyzja to nie uległość zarządu. - To chęć osiągnięcia kompromisu.

Co zrobią związkowcy?

Przewodniczący miedziowej Solidarności Józef Czyczerski nie chce powiedzieć wprost, czy spełnienie przez zarząd jednego z postulatów związkowców spowoduje, że odstąpią oni od strajku. - Liczymy się z każdą możliwością. Nam też nie zależy na proteście. Nie chcemy się jednak targować - tłumaczy. - To, czy odstąpimy od strajku, zależy od zakresu, w jakim nasze postulaty będą spełnione. Nie mogę wypowiadać się w imieniu pracowników - mówi Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego. Kolejne spotkanie zarządu ze związkowcami wyznaczono na poniedziałek.

KGHM na minusie

Wczoraj tona miedzi kosztowała nawet 3,8 tys. USD. - Nie pomaga nawet silny kurs dolara. KGHM działa już pod kreską - mówi Sójka. W II kw. całkowity jednostkowy koszt produkcji w KGHM wyniósł 12,3 tys. zł. W złotych tona miedzi kosztowała wczoraj 11,78 tys. zł (przyjmując, że dolar wynosi, tak jak wczoraj, 3,1 zł). Nadal tanieją też akcje KGHM. Wczoraj kurs spadł o 0,45 proc., do 22,1 zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy