Dziesięciu ankietowanych przez agencję ISB ekonomistów zgodnie oczekuje utrzymania obecnie obowiązujących parametrów polityki pieniężnej w październiku. Dlatego bardziej niż na ocenie sytuacji bieżącej bardziej skupiają się na przyszłych decyzjach Rady, szczególnie w kontekście globalnego kryzysu finansowego.
"Większość członków Rady nie przewiduje już dalszego zacieśnienia polityki pieniężnej i zapewne w październikowym komunikacie po posiedzeniu RPP zostanie to odzwierciedlone poprzez pominięcie sformułowania o możliwości dalszego podwyższenia stóp procentowych i zasygnalizowanie, że obecnie prawdopodobieństwo obniżki stóp, jak i podwyżki jest zbliżone. Tym samym do końca roku stopy procentowe pozostaną na bieżącym poziomie 6,0% dla stopy referencyjnej" - powiedział główny ekonomista banku PKO BP Łukasz Taranwa.
W jego ocenie, jednoczesne osłabienie aktywności w krajowej sferze realnej, spadek wskaźnika inflacji w kraju poniżej 4,0% na przełomie roku, przy dalszym pogorszeniu sytuacji gospodarek europejskich w połączeniu z rozluźnieniem polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny (EBC) skłoni RPP do pierwszej obniżki stóp w styczniu przyszłego roku. Podobnego zdania są inni analitycy i także wskazują pierwszy kwartał przyszłego roku jak możliwy termin rozpoczęcia procesu luzowania polityki pieniężnej.
"Cykl podwyżek stóp procentowych został zakończony i obecnie nie widzimy szans na natychmiastowe obniżki stóp procentowych. Wciąż w tempie dwucyfrowym rosną płace, inflacja utrzymuje się sporo powyżej górnego pasma odchylenia od celu inflacyjnego, a dodatkowo ostatnie odczyty inflacji bazowej wspierają zwolenników utrzymania stóp procentowych bez zmian. Spodziewamy się pierwszej obniżki stóp procentowych w lutym/marcu 2009 r." - przewiduje analityk DZ Banku Janusz Dancewicz.
"Presja inflacyjna osłabia się po osiągnięciu szczytu w dynamice cen w sierpniu, a wzrost płac utrzymuje się na wysokim poziomie, ale spowolnienie gospodarcze spowoduje jego spadek do wartości neutralnych z punktu widzenia polityki pieniężnej. Jednocześnie spodziewany spadek dynamiki PKB i przedłużający się kryzys finansowy wymagają raczej stabilizacji stóp procentowych na obecnym poziomie" - potwierdza ekonomistka Raiffeisen Bank Polska Dorota Strauch.