Reklama

Państwo gotowe objąć udziały w bankach

Rząd ma się dziś zająć ustawą "wspierającą działalność instytucji finansowych". Nikt nie konsultował jednak jej zapisów z przedstawicielami samych banków

Aktualizacja: 27.02.2017 05:41 Publikacja: 28.10.2008 07:09

Ministerstwo Finansów przygotowało ustawę wspierającą instytucje finansowe, która dzisiaj ma być przedmiotem obrad rządu, ale pytani przez "Parkiet" prezesi banków odpowiadają, że jej z nimi nie konsultowano. Przyznaje to również Związek Banków Polskich: - Nikt do tej pory nie poprosił nas o zaopiniowanie tego projektu i nie zanosi się na to, żebyśmy mieli go do czasu posiedzenia rządu otrzymać. Wiemy o nim tyle, ile donoszą rynkowe plotki, i bardzo nad taką sytuacją ubolewamy - odpowiada Jerzy Bańka, dyrektor ds. legislacyjno-prawnych w związku.

Komisja Nadzoru Finansowego wydała komunikat, w którym sugeruje m.in., że państwo powinno wziąć na siebie gwarancje za transakcje międzybankowe, ale przy współodpowiedzialności samych banków. Nadzór sugeruje też, że ten rynek powinien zostać zinstytucjonalizowany, a banki powinny otrzymać dostęp do franków szwajcarskich. Jednak, jak stwierdzają przedstawiciele samej Komisji, jest to jedynie "diagnoza obecnej sytuacji".

Przedstawiciele Ministerstwa Finansów odpowiadają nieoficjalnie, że nie podoba im się taki sposób komunikacji nadzoru.

- Przepływ informacji pomiędzy tymi instytucjami i kontaktowanie się z rynkiem są po prostu żenujące. Musimy opierać się na przeciekach, a to z pewnością nie uspokoi napiętej sytuacji - twierdzi ekonomista jednego z banków. - To wszystko wygląda bardzo niepoważnie - dodaje członek kierownictwa innego dużego banku.

Te wypowiedzi padają z zastrzeżeniem pełnej anonimowości. Pokazują jednak wyraźnie, że sposób współpracy pomiędzy instytucjami rządowymi i bankami nie uspokaja sytuacji na rynku.

Reklama
Reklama

Tajna ustawa?

W niedzielę dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy o wsparciu instytucji finansowych. Nie został on jednak publicznie zaprezentowany. - Pierwsze słyszę - odpowiadają prezesi największych polskich banków pytani o ustawę, która ma im pomóc.

Dowiedzieliśmy się jednak, że projekt był konsultowany w ramach Komitetu Stabilności Finansowej, w skład którego wchodzą resort finansów, KNF i NBP. Sam resort finansów mówi, że Komitet zebrał się dotychczas trzy razy (1, 8 i 22 października). KNF dodaje, że spotkań roboczych było znacznie więcej.

Już dzisiaj wypracowany przez te instytucje dokument ma być przedmiotem obrad rządu, a tymczasem przedstawiciele sektora bankowego nie wiedzą nawet, co miałoby się w nim znaleźć. Z informacji, do których dotarła agencja Reuters, wynika, że Skarb Państwa miałby nie tylko udzielać instytucjom finansowym gwarancji, ale także pożyczać im skarbowe papiery wartościowe. Zabezpieczeniem dla Skarbu Państwa byłyby m.in. hipoteki czy weksle. "Parkietowi" udało się także dowiedzieć, że znajdzie się tam również zapis umożliwiający ewentualne dokapitalizowanie (a więc de facto przejęcie udziałów) banków przez państwo, które teraz nie byłoby możliwe.

Możliwe, że zaproponowane zostanie także przekazanie NBP roli pośrednika na rynku transakcji międzybankowych. Bank centralny miałby stać się swego rodzaju giełdą, poprzez którą instytucje komercyjne dokonywałyby transakcji, co ma znacząco poprawić płynność na rynku.

W dokumencie ma się także znajdować postulowany przez samych bankowców zapis o gwarancjach transakcji pomiędzy bankami.

Reklama
Reklama

- Trudno jednak oceniać rozwiązania, których szczegółów jeszcze nie znamy - mówi Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego. Tłumaczy, że taki kierunek zmian byłby prawidłowy, ale rynek finansowy jest zaniepokojony tym, że o takim projekcie musi się dowiadywać z przecieków w mediach. - Zasób informacji przekazywanych przez instytucje państwowe jest zbyt skąpy - ocenia Kalisz. Ekonomista dodaje, że ewentualne gwarancje państwa wobec rynku zapewne nie wiązałyby się z kosztem dla państwa, a mogłyby go ożywić. - Choć tego typu rozwiązania nie przywrócą zaufania pomiędzy samymi bankami - dodaje.Wczoraj nie otrzymaliśmy odpowiedzi od NBP na pytania o konsultacje przy ustawie o wsparciu instytucji finansowych. Również Ministerstwo Finansów nie odpowiedziało na pytania dotyczące szczegółów przygotowywanego projektu i sposobu jego konsultacji i przedstawienia rynkowi.

Premier i prezes PiS-u o kryzysie

- To była rozmowa spokojna, merytoryczna - powiedział Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, po wczorajszej dyskusji

z premierem Donaldem

Tuskiem o sytuacji na rynkach finansowych. - Mamy wspólne przekonanie, że Polska może się oprzeć skutkom kryzysu finansowego - stwierdził z kolei premier Tusk.

Rozmowy dotyczyły także spraw budżetowych.

Reklama
Reklama

- Sugerowaliśmy elastyczność deficytu i myślę,

że uzyskaliśmy zrozumienie - powiedział Kaczyński.

Premier i prezes PiS-u dyskutowali również o ustawach wchodzących do pakietu

Platformy Obywatelskiej, które mają liberalizować

gospodarkę. - Będziemy

Reklama
Reklama

te propozycje popierać - stwierdził Kaczyński.

Rozmowy o kryzysie finansowym mają być kontynuowane dzisiaj o godzinie 13 na posiedzeniu Rady Gabinetowej, czyli rządu pod przewodnictwem prezydenta.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama