Dom maklerski roku 2010 - nominacje

Aktualizacja: 27.02.2017 01:56 Publikacja: 02.03.2011 11:50

Witold Stępień, DM Banku Handlowego

Witold Stępień, DM Banku Handlowego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

 

 

Witold Stępień, prezes

Najaktywniejszy broker zwiększył udział w obrotach na rynku akcji mimo coraz większej konkurencji zagranicznych instytucji. Wystartował też z bankowością inwestycyjną

Instytucja kierowana od lat przez Witolda Stępnia po raz kolejny zajęła pierwsze miejsce pod względem wartości obrotów akcjami. Mało tego: w 2010 r. zwiększyła udział w rynku do 14,6 proc. z 12,9 proc. rok wcześniej. DM BH znalazł więc patent na oparcie się konkurencji zagranicznych banków inwestycyjnych – m.in. dzięki dobrym relacjom z resortem skarbu, który był w 2010 r. jednym z najważniejszych sprzedających akcje. Broker, specjalizujący się w obsłudze inwestorów instytucjonalnych, zwiększył także aktywność na rynku terminowym (jest 10. graczem, z niespełna 3-proc. udziałem w wolumenie obrotów kontraktami).

Wzrost udziałów rynkowych zaowocował istotną poprawą zysków brokera (po trzech kwartałach 2010 r. zysk netto wyniósł 16,2 mln zł wobec 7 mln zł rok wcześniej).

Dzięki stworzeniu zespołu bankowości inwestycyjnej DM BH był także koordynatorem jednej z najważniejszych ofert publicznych – Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. DM BH wciąż nie odnosi sukcesów w „detalu” (zaledwie 9 tys. rachunków), ale w obsłudze instytucji nie ma sobie równych. Jeśli zdarzają mu się wpadki, to raczej niezawinione. Np. ubiegłoroczne wezwanie do sprzedaży akcji Bogdanki, które DM BH obsługiwał, było nieudane, ponieważ wzywający – czeski NWR, nie zaoferował tyle, ile oczekiwaliby akcjonariusze polskiej spółki.

 

 

Mariusz Sadłocha, prezes

Lider rynku IPO pokazuje, że można skutecznie przyciągać na giełdę spółki z kraju, ale i zza granicy. Biuro utrzymało też dominującą pozycję pod względem udziału w obrotach na rynku NewConnect

BZ WBK wprowadził w 2010 r. największą liczbę spółek na GPW – aż siedem. Jednocześnie był „specjalistą” od spółek zagranicznych. Broker wprowadził na GPW m.in. ukraińskie Agroton i Sadovaya, a także zarejestrowany w Kanadzie Kulczyk Oil Ventures. Wielu ekspertów uważa, że ten kierunek rozwoju biur maklerskich (współpraca z emitentami spoza Polski) będzie coraz ważniejszy – co potwierdza sama giełda, aktywnie zabiegając o zagraniczne spółki i np. ogłaszając plany stworzenia indeksu spółek ukraińskich.

Mimo utraty ważnego klienta (Credit Suisse) DM BZ WBK utrzymał trzecią pozycję, jeżeli chodzi o aktywność na rynku akcji (z 8,26 proc. udziałem w obrotach). Biuro oddaliło się jednak wyraźnie od swoich dwóch najpoważniejszych konkurentów – DM Banku Handlowego i ING Securities. Pod koniec roku zostało także dogonione przez Credit Suisse. Zarządzający domem maklerskim muszą więc pomyśleć, jak doprowadzić do poprawy sytuacji i zwiększenia udziałów. DM BZ WBK wyraźnie bowiem ucierpiał, nie biorąc udziału w przygotowaniu dwóch największych ubiegłorocznych IPO – PZU i Tauronu Polskiej Energii. Atutem biura może być dość silny dział analiz.

Zagrożenia nie widać, jeżeli chodzi o rynek NewConnect, na którym DM BZ WBK pozostaje wyraźnym liderem, z 17,6-proc. udziałem w obrotach. To dowodzi sporej siły na rynku detalicznym. W 2010 r. broker zwiększył liczbę rachunków o niemal 40 tys., do 123 tys., co stawia go na jednym z czołowych miejsc w branży. Także na rynku terminowym poznański dom maklerski odnotował spory postęp, zwiększając udział w wolumenie obrotu kontraktami do 13,8 proc. z 12,5 proc. w 2009 r.

 

 

Radosław Olszewski, prezes

Specjalista od wprowadzania mniejszych spółek na parkiet i tradycyjnie lider, jeśli chodzi o handel na rynku kontraktów terminowych

Choć biuro nie należy do najaktywniej handlujących akcjami (dopiero piętnaste miejsce w rankingu), nie sposób nie zauważyć, że wciąż ma najwięcej do powiedzenia, jeżeli chodzi o rynek terminowy (18,5 proc.). Prowadzi sporo inwestycji na rachunek własny – jest m.in. animatorem w przypadku kontraktów walutowych.

DM BOŚ mimo nie najlepszego czasu na debiuty małych i średnich firm wprowadził w zeszłym roku na giełdę pięć przedsiębiorstw (z czego dwa przeniosły się na rynek główny z NewConnect). Przeprowadził także wtórne oferty akcji trzech kolejnych firm. To duże osiągnięcie w roku, w którym fundusze i inwestorzy indywidualni koncentrowali się na dużych transakcjach. Oprócz tego uczestniczył w promocji ofert PZU i GPW (ale nie miał statusu prowadzącego księgę popytu).

Broker aktywnie poszukuje nowych pomysłów na biznes – rozwija indywidualne konta emerytalne, od końca 2009 r. proponuje usługi foreksowe. W 2010 r. wprowadził nowość na rynku detalicznym, udostępnił indywidualnym inwestorom handel algorytmiczny, który wydawał się domeną instytucjonalnych graczy. Klientom biznesowym zapewnia także dostęp do rynków energii – zarówno Towarowej Giełdy Energii, jak i POEE GPW (stał się jednym z pierwszych członków tej platformy z branży brokerskiej).

 

 

Jarosław Kowalczuk, prezes

Wkrótce przekroczy zapewne granicę 300 tys. rachunków inwestycyjnych. Już jest pod tym względem niekwestionowanym liderem na rynku. Rywalizuje także o miano najaktywniejszego brokera w obrocie kontraktami terminowymi

W marcu 2010 r. DI BRE przegonił pod względem liczby prowadzonych rachunków CDM Pekao. Na koniec 2010 r. miał ich 283,5 tys., o 68 tys. więcej niż dotychczasowy lider.

Sukces DI BRE osiągnął zarówno dzięki tanim usługom internetowym eMakler, jak i zwiększeniu aktywności, jeśli chodzi o obsługę przydziału tzw. akcji pracowniczych w spółkach energetycznych (CDM i w tej dziedzinie był jego największym rywalem). Broker bardzo skutecznie wykorzystał też zainteresowanie giełdą wynikające z dużych ofert prywatyzacyjnych Skarbu Państwa.

DI BRE jest również silny na rynku NewConnect i na rynku futures (w obu przypadkach jest drugim najaktywniejszym biurem, jeśli chodzi o udział w obrotach). Pod koniec roku wyprzedził zresztą DM BOŚ pod względem wolumenu obrotów kontraktami terminowymi. Biuro nie zaniedbuje instytucji – ma jeden z najlepszych zespołów analitycznych (analizuje 63 spółki, co jest jednym z lepszych wyników). W zeszłym roku zaistniał także na rynku pierwszych ofert publicznych (IPO) z trzema firmami.

Mocna pozycja w detalu nie pozwoliła jednak bankowemu brokerowi zwiększyć udziałów w obrotach na rynku akcji. Spadły one do 5,4 proc. z 7,1 proc. rok wcześniej. To dowodzi, że DI BRE nie jest łatwo pozyskać do współpracy zagranicznych inwestorów, których pieniądze masowo napływały na warszawski parkiet w zeszłym roku. Dla brokera, który ma ambicje obsługiwać wszystkie segmenty rynku, jest to na pewno wyzwanie.

 

 

Błażej Borzym, dyrektor zarządzający

Bankowy broker nie miał sobie równych pod względem obsługi transakcji prywatyzacyjnych, a tym samym pod względem wartości IPO, w których uczestniczył

O DM PKO BP można powiedzieć, że jest współautorem sukcesów prywatyzacyjnych Skarbu Państwa w 2010 r. Biuro było bowiem oferującym na rynku krajowym akcje PZU i GPW oraz współoferującym papiery Tauronu. Transakcje, w których uczestniczył bankowy broker, opiewały w sumie na 13,5 mld zł (84 proc. całego zeszłorocznego rynku IPO w ujęciu wartościowym). Warto jednak pamiętać, że w sprzedaży akcji na taką kwotę uczestniczyły także zachodnie banki inwestycyjne.

Megatransakcje pozwoliły DM PKO BP zwiększyć liczbę rachunków o 58 proc., do 123,5 tys. sztuk. Z dużych biur lepszy wynik osiągnął tylko DI BRE. Wzmocnienia kadrowe każą z zainteresowaniem patrzeć na postępy jednego z największych i najbardziej rozpoznawalnych biur. Wciąż jednak DM PKO BP musi uzupełnić luki kadrowe w dziale analiz i wśród maklerów instytucjonalnych – z których duża część odeszła do Trigon DM.

Wyzwaniem jest udział w obrotach akcjami – w 2010 r. DM PKO BP odpowiadał za 5,9 proc. rynku, wobec 6,6 proc. rok wcześniej. Sposobem na poprawę statystyk ma być m.in. aktywny udział w prywatnych IPO.

 

 

Ocenialiśmy pozycję domów maklerskich w różnych segmentach rynku; braliśmy pod uwagę udział w obrotach (rynek akcji, rynek terminowy, NewConnect), liczbę i wartość przeprowadzonych IPO (pierwszych ofert publicznych), liczbę IPO spółek zagranicznych, liczbę prowadzonych rachunków inwestycyjnych i liczbę analizowanych spółek.

Rankingi uwzględniały także zmiany – tempo, w jakim dom maklerski umacniał pozycję na danym rynku, np. zwiększał udział w obrotach lub liczbę rachunków

 

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy