Zapytaliśmy kilkunastu analityków o to, które spółki warto w najbliższym czasie mieć w portfelu, a których lepiej unikać w związku z tym, że ich kursy mogą zachowywać się słabiej od rynku. Przy okazji chcieliśmy wiedzieć, które firmy mogą?w II?kwartale zaskoczyć wynikami. Rezultaty znacznie odbiegające od oczekiwań zwykle doprowadzają do sporych wahnięć kursu. W I kwartale za?dobre wyniki rynek nagrodził m.in. PGNiG, Eneę, Synthos i Stalprodukt. Kary spotkały natomiast Agorę, Bogdankę, TVN i PKO BP. Jakie są typy ekspertów na najbliższe miesiące?
[srodtytul]Pozytywnie o detalu...[/srodtytul]
Analitycy wskazują na sektor handlowy. Na wyniki za II kwartał pozytywny wpływ będzie miało to, że w tym roku Wielkanoc wypadła późno. – Uważamy, że skorzystają na tym szczególnie Bomi i Helio, dodatkowo ta pierwsza spółka zakończyła restrukturyzację, a druga przeniesie się do własnego zakładu, nie będzie więc ponosić kosztów wynajmu – mówi Renata Miś z DM AmerBrokers.
Kamil Szlaga z KBC Securities wskazuje na LPP. – W przypadku tej spółki wyniki za II kwartał rok do roku będą?bardzo dobre. Co więcej, inwestorzy na zapoznanie się?z nimi nie będą musieli czekać do sierpnia. Mogą śledzić sytuację na bieżąco, ponieważ spółka publikuje co miesiąc podstawowe dane dotyczące sprzedaży. I one będą?miały wpływ na notowania – dodaje.
Jako negatywny przykład Szlaga podaje Empik Media & Fashion. – Chociaż wpływ przesuniętych świąt Wielkiej Nocy będzie mieć znaczenie, to wciąż segment odzieżowy może być pewnym ciężarem dla wyników, więc inwestorzy mogą nie chcieć akcji tej spółki – podsumowuje.