Domy maklerskie: Certyfikaty ciągną sprzedaż

W październiku liczba rachunków inwestycyjnych prowadzonych przez domy maklerskie wzrosła o ponad 8 tys., do 1,53 mln – wynika z danych Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. To największy miesięczny wzrost od czerwca

Aktualizacja: 24.02.2017 03:56 Publikacja: 15.11.2011 01:15

Domy maklerskie: Certyfikaty ciągną sprzedaż

Foto: GG Parkiet

Najwięcej klientów pozyskał Dom Maklerski?PKO?BP (liczba rachunków prowadzonych przez brokera wzrosła o 5,4 tys., do 140 tys.). Oprócz standardowych działań biznesowych broker rozpoczął podpisywanie umów z uprawnionymi do akcji pracowniczych Jastrzębskiej Spółki Węglowej (skorzystanie z prawa nie wymaga otwarcia rachunku, ale wielu klientów decyduje się na ten krok). DM?PKO?BP?zyskuje też nowych klientów dzięki oferowaniu bankowych papierów wartościowych. Od 24 października poprzez swoje biuro maklerskie bank sprzedaje struktury oparte na cenie złota, ze 100-proc. gwarancją kapitału. – Tego typu produkty, z uwagi na trudną sytuację na rynkach, cieszą się rosnącym zainteresowaniem klientów. Nie bez znaczenia jest także rozległa sieć sprzedaży, jaką dysponujemy – mówi Andrzej Zajko, zastępca dyrektora DM PKO?BP.

Nową klientelę pozyskuje także DM?Pekao, który w październiku sprzedawał certyfikat depozytowy rynku rolnego (także ze 100-proc. gwarancją kapitału). Klienci biura kupili papiery za około 80 mln zł – co jak przyznają przedstawiciele Pekao – jest rekordową kwotą. W sumie broker zwiększył liczbę prowadzonych rachunków o 1,7 tys., do 190,6 tys. sztuk.

Liderem rynku detalicznego pozostaje Dom Inwestycyjny BRE?Banku z 296 tys. rachunków, za nim plasuje się CDM Pekao (215,6 tys. rachunków).

Dane KDPW nie wskazują, czy rachunki są wykorzystywane do nowych zleceń, czy służą?tylko przechowywaniu wcześniej nabytych instrumentów.

Kapitalizacje większości europejskich giełd w górę

Liczona w euro kapitalizacja warszawskiej giełdy wzrosła w październiku o 8 proc. i na koniec miesiąca wyniosła 116 mld euro – wynika z danych opublikowanych przez Europejską Federację Giełd.

Wyniki GPW nie są zaskoczeniem. Październikowe odbicie indeksów poprawiło bowiem kapitalizację większości europejskich rynków. Spośród największych ponad 10-proc. wzrost zanotowały giełdy niemiecka, a także norweska. Spadła kapitalizacja jedynie trzech parkietów: tureckiego, greckiego oraz niewielkiego rynku cypryjskiego. Mimo październikowego wzrostu od początku roku wartość spółek notowanych w Warszawie zmniejszyła się o 18 proc. Pod kreską są wszystkie liczące się giełdy europejskie. Kapitalizacja NYSE Euronext zmniejszyła się o ponad 12 proc., a Deutsche Börse o ponad 11 proc.

Ubiegły miesiąc nie przyniósł zmian w hierarchii europejskich rynków. Wciąż największą giełdą pozostaje NYSE Euronext z kapitalizacją przekraczającą 1,9 bln euro. Za nią plasuje się rynek niemiecki (946 mld euro) oraz SIX Swiss Exchange (830 mld euro). Trzeba jednak mieć na uwadze, że statystyki FESE nie uwzględniają londyńskiej giełdy.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy