Piątkowa sesja na rynkach finansowych upłynęła pod znakiem zwyżek. Na wartości zyskały niemal wszystkie główne europejskie indeksy giełdowe. WIG20 zyskał 1,75 proc. Indeks szerokiego rynku urósł o 1,8 proc., kończąc sesję na poziomie 42 161 pkt, co jest najwyższym wynikiem na zamknięciu od 31 sierpnia ub.r. Niemiecki DAX zyskał 1,4 proc., kończąc dzień na poziomie 6848 pkt, co jest najwyższym poziomem zamknięcia od sześciu miesięcy. Drożały również akcje na Wall Street. S&P500 zyskał 0,2 proc., sięgając 1361 pkt. Ostatni raz tak wysoko wskaźnik ten znajdował się na początku maja ub.r. Analitycy wierzą, że dalsze zwyżki wciąż są możliwe.
Grecja oraz dane makro
– Dynamiczne zwyżki na światowych rynkach finansowych zostały spowodowane kilkoma czynnikami. Pierwszym z nich jest uspokojenie sytuacji kryzysowej w strefie euro. Grecy zdecydowali się na cięcia budżetowe i wygląda?na to, że uzyskają kolejny pakiet pomocowy. Dzięki temu?Grecja uniknie formalnego bankructwa, a strefa euro kolejnych zawirowań – mówi Konrad Szutenbach, analityk Copernicus Capital TFI. Decyzja o przyznaniu Atenom drugiego pakietu pomocowego wartego 130 mld zł ma zapaść w poniedziałek.
Jak podkreślają analitycy, poprawa nastrojów na rynkach to także efekt lepszych danych makroekonomicznych. W tym tygodniu sygnałem do zakupów akcji były dane z amerykańskiego rynku pracy oraz rynku nieruchomości. Szczególnie ożywienie zatrudnienia jest bardzo dobrym sygnałem, gdyż z biegiem czasu może się przełożyć na wzrost konsumpcji.
W Polsce pozytywnie zaskoczyły piątkowe dane o produkcji przemysłowej. W styczniu była ona o 9 proc. wyższa niż przed rokiem. Swoje robią też banki centralne, które dostarczają płynności na rynku.
Akcje są atrakcyjne
Czy w najbliższym czasie uda się utrzymać pozytywne nastroje na rynkach? Zdaniem analityków akcje, mimo ostatnich zwyżek, wciąż są stosunkowo niedrogie, co zachęca do zakupów. Podkreślają jednak, że dalsze zwyżki będą uzależnione od rozwoju sytuacji w zadłużonych krajach strefy euro.