W analogicznym okresie rok wcześniej windykatorzy zarobili na czysto blisko 24 mln zł. Przychody branży wzrosły o 74 proc. do poziomu 165,4 mln zł.
– Branża windykacyjna jest coraz bardziej stabilna, o czym świadczą powtarzające się dobre wyniki spółek. Pod tym względem jest ona niezwykle atrakcyjnym rynkiem zarówno dla podmiotów w nim uczestniczących jak i dla jego inwestorów – mówi Joanna Andryszczak – Lewandowska, dyrektor w Forum TFI.
Nie wszystkim jednak udało poprawić się zeszłoroczne wyniki. Nieznacznie słabszy zysk netto pokazał lider branży, wrocławski Kruk. Niższy wynik to przede wszystkim efekt aktywności zagranicznej. Spółka dokonała aktualizacji wyceny aktywów z tytułu zmiany kursu waluty rumuńskiej wobec złotego. Mimo tego, analitycy spodziewają, że w tym roku firma zarobił rekordowe 80 mln zł. Niektóre spółki swoje wyniki poprawiły nawet o kilkaset procent, choć w głównej mierze jest to efekt niskiej bazy. Jak jednak podkreślają analitycy I kw. mimo lepszych wyników większości graczy mógł rozczarować.
- Myślę, że I kw. był lekkim rozczarowaniem dla inwestorów ponieważ poza przetargiem na jeden duży portfel wierzytelności nie miała miejsca inna transakcja co nieco kontrastuje z dużą aktywnością spółek windykacyjnych w zbieraniu finansowania pod kolejne zakupy z końca roku 2011 i początku 2012 – mówi Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK.