Na dziś zaplanowano walne zgromadzenie akcjonariuszy firmy windykacyjnej Fast Finance. Zapaść ma na nim m.in. decyzja o emisji nowych akcji.

Windykator chce wyemitować do 20 mln nowych walorów z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy. Akcje serii D zostaną wyemitowane w ramach oferty prywatnej. Nowi akcjonariusze będą mieli ponad 16 proc. udziałów w podwyższonym kapitale spółki.

O tym, czy dojdzie do emisji, zadecydują przede wszystkim głosy dwóch głównych udziałowców firmy: prezesa Jacka Daroszewskiego oraz wiceprezesa Jacek Krzemińskiego. Obaj posiadają łącznie ponad 85 mln akcji Fast Finance, co daje blisko 90 proc. głosów podczas walnego zgromadzenia (część akcji jest uprzywilejowana co do głosu). Dlaczego firma chce wyemitować nowe akcje? Zdaniem zarządu spółki emisja akcji serii D jest obecnie najkorzystniejszym sposobem pozyskania kapitału, który pozwoli zintensyfikować dalszy rozwój spółki. Do tej pory firma finansowała działalność przede wszystkim z emisji obligacji.

Ostatni raz spółka prowadzona przez Jacka Daroszewskiego wyemitowała papiery dłużne w marcu tego roku. Pozyskała z tego tytułu  30 mln zł. Część tej kwoty przeznaczona została na zakup nowych pakietów wierzytelności. Wczoraj firma poinformowała o wygraniu przetargu na zakup portfela złych długów od banku BPH. Wartość nominalna portfela to 72,4 mln zł. Fast Finance zaoferowało za niego blisko 10?mln zł. Ile windykator chce pozyskać z emisji akcji serii D, na razie nie wiadomo.?Wczoraj nie udało się uzyskać komentarza na ten temat.

We wtorek na zamknięciu notowań jeden walor Fast Finance był wyceniany na 42 gr, o 2,44 proc. więcej niż w poniedziałek. Przy takiej cenie emisyjnej spółce udałoby się pozyskać ponad 8 mln zł.