PZU szuka okazji do przejęć

Największa polska firma ubezpieczeniowa szuka okazji do przejęć, zarówno w kraju i za granicą, na co może przeznaczyć 7,5 miliarda złotych - powiedział w wywiadzie dla Reutera prezes PZU Andrzej Klesyk.

Aktualizacja: 12.02.2017 13:06 Publikacja: 05.10.2012 17:50

Prezes PZU Andrzej Klesyk.

Prezes PZU Andrzej Klesyk.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

PZU środki na zakupy ma i gdyby pojawiła się dobra okazja to są chętni, którzy chcą inwestować wspólnie z polskim ubezpieczycielem, dodał prezes. - Nasze kapitały opiewają na 12,5 miliarda złotych, przy czym około 7,5 miliarda definiujemy jako margines wypłacalności. To oznacza, że mamy około pięć miliardów złotych wolnych środków, które wraz z możliwą pożyczką mogą wzrosnąć do około 7,5 miliarda - powiedział Klesyk w wywiadzie dla agencji Reutera.

Dodał, że takie są możliwości inwestycyjne PZU International, do wykorzystania zarówno za granicą, jak i w Polsce.

- Wybraliśmy już listę potencjalnych partnerów wśród funduszy private equity, które w razie pojawienia się potencjalnej dużej transakcji mogliby "wyłożyć" drugie tyle, dzieląc się z nami udziałami w PZU International mniej więcej pół na pół. Na razie jednak takiej transakcji na horyzoncie nie ma - dodał.

PZU International to wehikuł inwestycyjny PZU. Według wcześniejszych zapowiedzi firmy, jeśli znajdzie się podmiot do kupienia, mógłby on zostać dokapitalizowany, a samo PZU podzieliłoby się udziałami. W przyszłości PZU International trafiłoby na giełdę.

PZU stara się umocnić swą pozycję

Wśród finansowych tuzów, które według mediów mogły być na celowniku polskiego ubezpieczyciela, wymieniano aktywa ING w Europie Środkowej, czy też Generali.

- Jesteśmy zainteresowani każdym aktywem ubezpieczeniowym w regionie, które zostanie wystawione na sprzedaż. W przypadku ING na razie nie widać jednak chęci sprzedaży części wschodnio-europejskiej - powiedział prezes PZU.

- Zobaczymy, czy sytuacja się nie zmieni poprzez wymuszenie stosownych decyzji na poziomie regulacyjnym czy unijnym. Jeśli zaś chodzi o Generali, to według mojej wiedzy takiego tematu w ogóle na razie nie było - dodał Klesyk.

Okazja pojawiła się natomiast w Chorwacji, gdzie rząd rozpoczął przygotowania do prywatyzacji firmy ubezpieczeniowej Croatia Osiguranje, która kontroluje 37 procent tamtejszego rynku. Obecnie szuka doradców do tej transakcji.

- Jesteśmy tym zainteresowani i będziemy się temu bacznie przyglądać, ale konkretnych rozstrzygnięć w kwestii tej transakcji należy się spodziewać nie wcześniej niż za 6-12 miesięcy - powiedział prezes PZU.

Rozwój na Litwie

W międzyczasie PZU rozwija działalność w krajach bałtyckich, poprzez swoją spółkę na Litwie.

- W przypadku krajów bałtyckich planujemy rozwijać (...) nie tyle poprzez akwizycje, ale poprzez rozwój działalności. PZU Lietuva otrzymała korporacyjną zgodę, aby obsługiwać dotychczasowych klientów także na Łotwie i w Estonii - powiedzial Klesyk.

- To będzie przyczynek do rozwoju w tych krajach. Trzeba przy tym pamiętać, że rynki te nie są duże - dodał prezes PZU.

Krajowy rynek jest również w kręgu zainteresowania PZU. Tu jednak raczej nie chodzi o ubezpieczeniowe przejęcia, ale szukanie nowych okazji inwestycyjnych.

- Pod względem nadwyżki kapitałowej, można śmiało powiedzieć, że jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji. Myślę, że jesteśmy tu liderem w kraju. W inwestycjach kapitałowych nie interesują nas transakcje, w których nasze zaangażowanie byłoby mniejsze niż 50-100 milionów złotych - powiedział Klesyk.

PZU przygląda się Alior Bankowi

Grupa PZU była wymieniana w kontekście inwestycji w Alior Bank SA, o którego zakup stara się według informacji mediów kilka funduszy, między innymi Apax Partners.

- Nie wykluczamy objęcia mniejszościowego udziału w Alior Banku w ramach transakcji. Taka inwestycja byłaby w obrębie naszego zainteresowania. Podkreślam, że potencjalnie byłaby to długookresowa inwestycja finansowa - powiedział prezes Klesyk.

- Nie interesuje nas przejęcie banku jako takiego. Nie mamy ambicji być większościowym akcjonariuszem banku. Tak naprawdę, poprzez nasze zaangażowanie inwestycyjne na warszawskiej giełdzie, mamy już udziały w kilku bankach - dodał prezes PZU.

Lux Med na sprzedaż

Klesyk powtórzył, że ubezpieczyciel jest także zainteresowany udziałem w transakcji sprzedaży sieci przychodni Lux Med. Przyglądają się jej fundusze private equity.

- Jesteśmy zainteresowani tą transakcją. Możemy wziąć w niej udział w różny sposób, najchętniej oferując kupującemu dobrze zabezpieczone finansowanie - poinformował prezes PZU.

W pierwszym półroczu 2011 roku zysk netto Grupy PZU SA wyniósł 1,72 miliarda złotych, a w całym ubiegłym roku było to 2,35 miliarda. Prezes powtórzył, że spodziewa się, że w tym roku wzrośnie on rok do roku.  - Nasz biznes jest cykliczny i zazwyczaj początek roku jest najlepszy wynikowo. Nie można przyłożyć prostego mnożnika razy dwa do wyników z pierwszego półrocza, tym bardziej, że w drugim półroczu widzimy na rynku mniejszą dynamikę przypisu składki - powiedział Klesyk. - Spodziewam się jednak, że wynik netto całego 2012 roku będzie lepszy niż w 2011 - dodał.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy