Akcja Netii lepsza od obligacji skarbowych

Zdaniem analityków w 2013 roku alternatywny operator wypłaci niewielką dywidendę: 20–30 groszy na akcję. Jeśli nic dużego nie kupi

Aktualizacja: 13.02.2017 05:53 Publikacja: 28.11.2012 05:00

Akcja Netii lepsza od obligacji skarbowych

Foto: GG Parkiet

3 kwietnia br. akcja Netii kosztowała na warszawskiej giełdzie 6,4 zł. Wczoraj – o złotówkę mniej, choć zarząd telekomunikacyjnej firmy sprawnie przeprowadza restrukturyzację grupy i integrację firm wchodzących w jej skład oraz kontynuuje skup akcji własnych operatora.

Przecena, jaka dotknęła Netię po 16 października, to z jednej strony efekt sygnałów płynących z grupy Telekomunikacji Polskiej. Gigant obniżył planowaną dywidendę o 33 proc. oraz poinformował o negatywnych skutkach działań konkurencji (Play) dla obrazu całego rynku. Z drugiej strony, ostrożność inwestorów wobec akcji Netii ma bezpośredni związek z jej własnymi wynikami sprzedaży flagowych usług: stacjonarnego Internetu i telewizji oraz z zapowiedzią korekty (w dół) długoterminowych celów finansowych.

W tym roku Netia zamierza jednak nadal wypracować 600 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację, przy 2,125 mld zł przychodów. W przyszłym roku analitycy liczą zaś na spadek kosztów grupy, którą – po przejęciu Telefonii Dialog i Crowley Data Poland w 2011 r. – zarząd porządkuje w poszukiwaniu oszczędności. Łącznie, w skali roku, dzięki wielu mniejszym i większym projektom restrukturyzacyjnym, tak wypracowane synergie mają sięgnąć 130 mln zł.

Nie wzrost, to wypłata

Analitycy coraz bardziej przyzwyczajają się do myśli, że przychody i liczba użytkowników usług Netii nie będą rosły. W III kw. br. ubyło jej 36 tys. klientów telefonii stacjonarnej i 15 tys. abonentów Internetu. W przypadku telefonii, wyjaśnia Andrzej Kondracki, dyrektor ds. relacji inwestorskich, strategii oraz fuzji i przejęć Netii: – Przyczyna leży przede wszystkim we wprowadzeniu nielimitowanych połączeń do sieci komórkowych po ataku Playa z ofertą 79,9 zł. Klienci odłączają telefony stacjonarne, bo ich po prostu nie używają, albo nie używają w wystarczającym stopniu, żeby opłacało się utrzymywać taką usługę za kilkadziesiąt złotych.

– Z punktu widzenia inwestorów kluczowa będzie wysokość dywidendy, jaką wypłacać będzie Netia – uważa Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.

Wypłata ta, jego zdaniem, zależeć będzie od działań podejmowanych przez regulujący rynek telekomunikacyjny Urząd Komunikacji Elektronicznej, otoczenia makroekonomicznego, a więc tego, czy kryzys będzie się pogłębiał, czy nie oraz od aktywności konkurentów Netii. – Każdy z tych czynników to w zależności od rozwoju sytuacji albo potencjalne ryzyko, albo szansa – uważa Puchalski.

0,2 zł dywidendy?

– Kiedyś my także wierzyliśmy, że podobnie jak w Wielkiej Brytanii, dzięki uwolnieniu węzłów LLU operatora dominującego (chodzi o udostępnienie central TP innym dostawcom – red.) nastąpi lawinowy wzrost przyłączeń klientów u operatorów alternatywnych. Tak się jednak nie dzieje – uważa Piotr Owdziej, analityk KBC Securities.

– Wydaje się, że rynek, na którym działa Netia, przestał rosnąć. Pomimo tego, spółka jest w stanie generować solidne strumienie gotówki, co w zestawieniu z ograniczonymi inwestycjami może spowodować wypłatę dywidendy – dodaje Owdziej.

– Spodziewamy się, że w przyszłym roku Netia wypłaci dywidendę w wysokości 20 groszy na akcję. Uważamy bowiem, że przy takim poziomie dywidendy spółka będzie mogła spłacać zadłużenie zaciągnięte na przejęcia, a jednocześnie rozszerzać dostęp sieci nowej generacji (NGA – red.), co z kolei umożliwi jej chociaż podjęcie walki z kablówkami i operatorami komórkowymi o klienta, skoro rynek już nie rośnie – mówi analityk KBC.

Precyzuje on przy tym, że dywidenda nie będzie dodatkiem do skupu akcji własnych, ale jego zamiennikiem. Jeśli KBC ma rację, stopa dywidendy Netii to dziś 3,7 proc., tylko nieco więcej niż wynosi oprocentowanie 2-letnich obligacji skarbowych. Puchalski sądzi, że dywidenda Netii w 2013 r. będzie nieco wyższa niż 20 gr.

UKE ma strategię

Postrzeganie Netii przez inwestorów zależeć będzie od polityki regulatora rynku. Operatorzy alternatywni zrzeszeni w Krajowej Izbie Gospodarczej i Elektronicznej poinformowali niedawno Komisję Europejską, że ich zdaniem UKE w uprzywilejowany sposób traktuje TP. Jak będzie dalej? Wczoraj urząd przedstawił strategię regulacyjną do 2015 r. Wiadomo już więc, że drugi przetarg na częstotliwości LTE (pasmo 800 MHz) odbędzie się na przełomie 2013 i 2014 r.

Nie wiadomo jednak, jak zachowają się hurtowe stawki za dostęp do sieci TP, na których opiera się część biznesu Netii. Magdalena Gaj, prezes UKE, nie odpowiedziała nam do tej pory na pytania, czy planuje zmiany stawek, jakie Netia płaci TP za dostęp do infrastruktury (tzw. stawki BSA i LLU), czy też nie.

Dla wyceny Netii ważne będzie, ile zainwestuje ona w sieci NGA. – Negocjacje trwają – mówi jedynie Kondracki.

[email protected]

Techniczne znaki wskazuja? na przewage? niedz?wiedzi

Niekorzystnie prezentuje się techniczna sytuacja na wykresie telekomunikacyjnej spółki. Od dwóch miesięcy kurs porusza się w kanale spadkowym, a wskaźnik ruchu kierunkowego sugeruje utrzymującą się dominację niedźwiedzi: linia -DI?jest powyżej +DI, a ADX rośnie. Na początku listopada przełamana została linia długoterminowego trendu wzrostowego, a towarzysząca przebiciu luka startu wzmacnia wymowę sygnału sprzedaży. Mamy więc szereg negatywnych znaków, które zwiastują kontynuację krótkoterminowej tendencji spadkowej. Jaki jest jej potencjalny zasięg? Najbliższy cel to lokalny dołek sprzed dwóch tygodni – 5,21 zł. W tym miejscu przebiega też średnioterminowe wsparcie, wyznaczone przez majowe minimum. Jeśli bariera ta zostanie sforsowana, spadki mogą przybrać większą skalę i doprowadzić kurs w okolice 4,78 zł. Byczy zapał będzie w krótkim terminie blokować opór 5,56 zł. PZ

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy