Klienci TFI przeliczyli się na nieruchomościach

Pierwszy w Polsce fundusz nieruchomości rozpoczyna wykup certyfikatów. Do końca roku miał sprzedać cały portfel aktywów. Do tej pory pozbył się 11 z 23 obiektów.

Aktualizacja: 13.02.2017 04:49 Publikacja: 30.11.2012 05:00

Klienci TFI przeliczyli się na nieruchomościach

Foto: GG Parkiet

Choć BZ WBK Rynku Nieruchomości FIZ nie sprzedał wszystkich swoich nieruchomości, pieniądze jego uczestników nie są zablokowane w funduszu. Od 30 listopada do 18 grudnia inwestorzy mogą składać zlecenia wykupu certyfikatów podmiotowi prowadzącemu rachunek papierów wartościowych (certyfikaty funduszu są notowane na GPW). Pieniądze zostaną wypłacone na rachunek papierów wartościowych w ciągu ośmiu dni roboczych.

TFI zaplanowało także kolejne wykupy w odstępach trzymiesięcznych, tak aby inwestorzy nie musieli realizować strat, sprzedając z dyskontem do oficjalnej wyceny swoje certyfikaty na giełdzie.

Sytuacja jest trudna

Nie ma jednak gwarancji, że te wykupy się odbędą. Jeżeli pomiędzy jednym terminem wykupu a kolejnym fundusz nie sprzeda żadnych nieruchomości, nie będzie za co miał odkupić certyfikatów (grudniowy odbędzie się na pewno). Zarządzający nie chcą działać pod  presją czasu i sprzedawać nieruchomości poniżej ich ceny rynkowej.

W przypadku każdego wykupu możliwe jest przeprowadzenie proporcjonalnej redukcji, jeżeli wartość certyfikatów do odkupienia będzie przewyższała wartość płynnych środków pozyskanych przez fundusz.

BZ WBK TFI podaje na stronie internetowej, że kwota przeznaczona na pierwszy wykup pochodzi ze sprzedaży 11 z 23 nieruchomości wchodzących w skład portfela funduszu.

Trudna sytuacja na rynku nieruchomości dotknęła nie tylko najstarszy fundusz w nie inwestujący. Od początku roku większość inwestycji tego typu przynosi spore straty – stopy zwrotu rzędu kilkunastu procent na minusie.

Ale nie dla wszystkich

Są od tego wyjątki. Przykładowo BPH TFI ma w ofercie dwa fundusze nieruchomości Sektora Nieruchomości 1 FIZ i Sektora Nieruchomości 2 FIZ. Pierwszy fundusz jest 8 proc. na minusie, drugi 6 proc. na plusie. Dlaczego? – Oba inwestują w podobne rodzaje nieruchomości. Pierwszy w obiekty biurowe i handlowe, drugi w biurowe i magazynowe. Różnica w stopach zwrotu wynika z prozaicznej przyczyny. Drugi budował portfel nieruchomości w ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy rynek tego typu obiektów był już dobry dla kupującego, a słabszy dla sprzedającego. Pierwszy kupował nieruchomości, kiedy sytuacja była odwrotna, a obiekty drogie – wyjaśnia Aleksander Mokrzycki, wiceprezes BPH TFI.

BPH Sektora Nieruchomości 1 FIZ zgodnie z planem ma zakończyć działalność w grudniu przyszłego roku. Zarządzający nauczeni przykładem BZ WBK TFI nie wykluczają jednak, że również ten fundusz przedłuży działalność. – Decyzji jeszcze nie podjęliśmy, jest to jedna z opcji, które rozważamy. Aktywa funduszu lepiej sprzedać w najlepszym możliwym momencie, a nie pod presją czasu – przyznaje Mokrzycki.

Fundusze inwestujące bezpośrednio w nieruchomości różnią się między sobą strategią inwestycyjną. Ipopema Rynku Mieszkaniowego FIZAN od początku roku zarobił prawie 7 proc. – Nasz fundusz inwestuje wyłącznie w mieszkania, nie mamy w portfelu obiektów komercyjnych. Portfel skończyliśmy budować w 2010 r. Sukces odnieśliśmy dzięki temu, że płacąc deweloperom gotówką (zebraliśmy 54 mln zł), mieszkania kupiliśmy nawet z kilkunastoprocentowym dyskontem. Planujemy sprzedać je w 2014 r. Nie spodziewamy się strat – inwestowaliśmy tylko w najlepszych lokalizacjach w Warszawie, w których ceny mieszkań nie spadają, nawet teraz gdy na tym rynku jest duża nadpodaż – przekonuje Aleksander Widera, wiceprezes Ipopemy TFI.

[email protected]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28