Zamiast typowej likwidacji, będzie wypłacał uczestnikom pieniądze z dezinwestycji w drodze umorzeń certyfikatów inwestycyjnych. W jego portfelu przeważają obecnie akcje trzech spółek: APN Promise i Sento, które fundusz planuje wprowadzić na NewConnect, oraz PZU.

– Ze spieniężeniem tych aktywów nie mamy najmniejszego problemu. PZU jest jedną z najbardziej płynnych spółek notowanych na GPW. APN Promise z sukcesem przeprowadziła prywatną emisję akcji, debiut na NewConnect to kwestia najbliższych tygodni – zapewnia Grzegorz Pędras, prezes Secus Asset Management.

Dlaczego fundusz przedłuża działalność, zamiast zakończyć ją w statutowym terminie? – Chcemy jak najwięcej pieniędzy wypłacić przed rozpoczęciem likwidacji. Zgodnie z prawem, w trakcie jej trwania nie można przeprowadzić wykupu certyfikatów, co oznacza, że pieniądze inwestorów są zablokowane. To, co już pozyskaliśmy z dotychczasowej sprzedaży aktywów, chcemy wypłacić – wyjaśnia Pędras.