Jak polskie banki poradziły sobie ze spadkiem stóp procentowych, wyższą opłatą na Bankowy Fundusz Gwarancyjny oraz niższymi stawkami interchange? Wszystkie te czynniki miały przecież negatywny wpływ na wyniki sektora w pierwszym półroczu 2015 r.
Pomimo bardzo sprzyjającej koniunktury gospodarczej ten rok rzeczywiście jest jednym z najtrudniejszych w prowadzeniu działalności bankowej. Historycznie najniższy poziom stóp procentowych i silne obostrzenia regulacyjne przyczynią się do tego, iż sektor w 2015r. zrealizuje zysk niższy niż w poprzednim. Szacujemy, iż będzie on na poziomie poniżej 15 mld zł. Patrząc na najnowsze dane – w ciągu czterech pierwszych miesięcy tego roku zysk sektora spadł rok do roku o 5 proc. Aby choć częściowo zniwelować negatywny wpływ czynników rynkowo - regulacyjnych banki starają się optymalizować koszty odsetkowe i zwiększać skalę działania. Optymalizują także koszty działania, głównie poprzez redukcję tradycyjnej sieci oraz digitalizację procesów i kanałów sprzedaży. W szczególności w pierwszym kwartale na wyniki niektórych banków istotny, pozytywny wpływ miały zdarzenia jednorazowe.
A jak będzie w przypadku PKO Banku Polskiego?
Wyniki pierwszego półrocza tego roku na pewno nie będą w pełni reprezentatywne dla PKO Banku Polskiego. Są bowiem obciążone czynnikami regulacyjnymi oraz kosztami integracji spółek Grupy Nordea, a nie zawierają jeszcze synergii kosztowych, które będą widoczne w drugim półroczu tego roku.
Od początku roku akcja kredytowa rozwija się zdecydowanie wolniej niż zakładał raport KNF o oczekiwaniach bankowców. Co jest tego przyczyną?