Kruk, mimo dużych inwestycji, nie zamierza obniżać lotów

Lider rynku wielokrotnie podkreślał, że ma bardzo duży apetyt inwestycyjny. Ostatnimi działaniami pokazał, że nie żartował. Spółka rodem z Wrocławia nadal rośnie w siłę.

Publikacja: 26.10.2015 05:00

Piotr Krupa, prezes Kruka

Piotr Krupa, prezes Kruka

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Tylko w ostatnich tygodniach Kruk poinformował o planowanych dwóch dużych transakcjach. Ci, którzy myśleli, że dzięki nim windykator na jakiś czas zaspokoi apetyt na długi, byli w błędzie.

Na tym jeszcze nie koniec

Najpierw rynek obiegła informacja, że Kruk chce kupić od Presco portfel złych długów o łącznej wartości nominalnej 2,7 mld zł. Ma zapłacić za pakiet nie więcej niż 220 mln zł. Ostatnie dni to doniesienia o kolejnej inwestycji. Firma z Wrocławia wygrała przetarg na zakup wierzytelności mieszanych o wartości nominalnej 718 mln zł od PKO BP. W tym przypadku kwoty transakcji nie podano.

– Pracujemy nad sprawnym zamknięciem tych transakcji, ale przede wszystkim chcemy zrobić to dobrze, a nie szybko. Na dzisiaj nie można wykluczyć, że finalizacja części z nich nastąpi na początku 2016 r. Byłoby to bardzo mocne wejście w nowy rok, bo bieżący, patrząc na inwestycje i spłaty po trzech kwartałach, już możemy uznać za udany – mówi Piotr Krupa, prezes Kruka. Tylko w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku firma kupiła 48 portfeli wierzytelności o wartości nominalnej 2,9 mld zł. Zapłaciła za nie 291 mln zł. Analitycy są zgodni: nawet biorąc pod uwagę tę kwotę i zakup portfeli od Presco i PKO BP, potencjał inwestycyjny wrocławskiej firmy nie zostanie wyczerpany. – Nie sądzę, aby po ostatnich zakupach apetyt Kruka na dalsze inwestycje istotnie się zmniejszył. W ciągu dziewięciu miesięcy tego roku spółka na zakupy wydała 291 mln zł. Jeżeli dodamy portfel nabyty od PKO BP (biorąc pod uwagę strukturę portfela zakładam, że cena wyniosła kilkanaście procent nominału) oraz portfel Presco, mamy łącznie ponad 600 mln zł inwestycji, czyli poziom zbliżony do roku ubiegłego (570 mln zł) – mówi Michał Fidelus, analityk Vestor DM. Sami przedstawiciele Kruka podkreślają, że ostrzą już sobie zęby na kolejne portfele długów.

2,7 mld zł wynosi wartość nominalna portfela, który chce kupić Kruk od Presco.

– Wspomniane transakcje nie obniżają naszego apetytu i aktywności w pozostałych przetargach. Podaż portfeli jest duża, a my cały czas jesteśmy aktywni – mówi Krupa.

Wciąż jest miejsce na zakupy

Wydaje się, że zapowiedzi dalszej aktywności na rynku wcale nie są pustymi obietnicami. Tym bardziej że Kruk wciąż ma spore możliwość inwestycyjne.

718 mln zł wynosi wartość portfela PKO BP, który ma trafić w ręce Kruka.

– Spółka finansuje zakupy przede wszystkim poprzez emisje obligacji oraz kredyty. Myślę, że w przypadku możliwości okazyjnego nabycia portfela, Kruk nie miałby problemu z pozyskaniem dodatkowego finansowania. Zakładam, że w kolejnych kwartałach średni poziom inwestycji ma szansę rosnąć, biorąc pod uwagę solidne wyniki operacyjne oraz wejście na nowe rynki zagraniczne – uważa Fidelus.

– Spółka nie powinna mieć żadnych problemów ze sfinansowaniem wspomnianych wcześniej zakupów. Według naszych obliczeń Kruk wciąż jest w stanie zaciągnąć nawet 700 mln zł nowego długu. Poza tym co kwartał generuje około 120 mln zł gotówki, co biorąc pod uwagę, że spółka płaci niewysoką dywidendę, umożliwia jej zwiększanie inwestycji. Paradoksalnie naszym zdaniem większym problemem może być dostępność portfeli do zakupów niż możliwości finansowe – uważa Łukasz Jańczak, analityk Haitong Banku. Sam Kruk podkreśla, że posiada „miejsce na bilansie", a kolejne inwestycje będzie finansować ze spłat z obecnie posiadanych portfeli, kredytów bankowych oraz obligacji publicznych i prywatnych.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy