Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?

Polskie aktywa wróciły do łask inwestorów. Siłą znów zaczął imponować złoty, ale nastroje poprawiły się również na warszawskiej giełdzie. WIG20 w połowie listopada był przez chwilę poniżej 2100 pkt, ale byki wykazały determinację i obecnie nasz flagowy indeks utrzymuje się powyżej poziomu 2300 pkt. Obserwatorzy coraz odważniej mówią już o trwającym rajdzie św. Mikołaja na GPW. Czy nasz główny indeks może faktycznie zaatakować wyższe poziomy?

Publikacja: 10.12.2024 06:00

Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?

Foto: Adobestock

– Sytuacja polskiego indeksu WIG20 nadal co prawda może przemawiać za dalszymi wzrostami, jednak z dużą dozą ostrożności trzeba podejść do kolejnych sesji z dwóch powodów. Pierwszy z nich to ten, że rynek wykonał już całkiem solidne odreagowanie w górę i dotarł do zakresu lokalnego oporu – rejony podażowego przypadającego na strefie 2330–2335 punktów. Drugim powodem, który warto będzie wkalkulować w dalszy handel jest to, że podobnie jak polski indeks – reszta światowych indeksów również jest już w miejscach dosyć ryzykownych, jeśli chodzi o podejmowanie kolejnych prób reakumulacyjnych bez wcześniejszego cofnięcia korekcyjnego. Zatem może być to kwestia już zdroworozsądkowego wstrzymania się z dalszymi podejściami, póki indeksy nie pokażą chociaż minimalnych korekt w kolejnych dniach – wskazują analitycy BM mBanku. Dodają, że zdrowa korekta naszemu rynkowi wyszłaby na dobre.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Metale szlachetne znów zaczynają błyszczeć
Inwestycje
Rynki wschodzące mają za sobą już osiem miesięcy zwyżkowych
Inwestycje
Niepokojąca lawina oszustw na rynku. Mroczna strona sztucznej inteligencji
Inwestycje
Ceny gazu ziemnego wciąż pod presją sprzedających
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Inwestycje
Tomasz Gessner, Tavex: Nuda zapowiada złoty czas dla złota
Inwestycje
To krótkotrwałe pogorszenie na Wall Street. Nowe szczyty jeszcze w tym roku