Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Sytuacja polskiego indeksu WIG20 nadal co prawda może przemawiać za dalszymi wzrostami, jednak z dużą dozą ostrożności trzeba podejść do kolejnych sesji z dwóch powodów. Pierwszy z nich to ten, że rynek wykonał już całkiem solidne odreagowanie w górę i dotarł do zakresu lokalnego oporu – rejony podażowego przypadającego na strefie 2330–2335 punktów. Drugim powodem, który warto będzie wkalkulować w dalszy handel jest to, że podobnie jak polski indeks – reszta światowych indeksów również jest już w miejscach dosyć ryzykownych, jeśli chodzi o podejmowanie kolejnych prób reakumulacyjnych bez wcześniejszego cofnięcia korekcyjnego. Zatem może być to kwestia już zdroworozsądkowego wstrzymania się z dalszymi podejściami, póki indeksy nie pokażą chociaż minimalnych korekt w kolejnych dniach – wskazują analitycy BM mBanku. Dodają, że zdrowa korekta naszemu rynkowi wyszłaby na dobre.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ubezpieczenie członków władz (D&O – Directors and Officers Liability Insurance) to kluczowy mechanizm zabezpiecz...
Zgodnie z art. 347 § 1 k.s.h. akcjonariusze mają prawo do udziału w zysku po spełnieniu się dwóch warunków: wypr...
Historycznie październik na rynkach charakteryzuje się podwyższoną zmiennością i trzeba być na to przygotowanym....
Trade Republic ma nieprawdopodobną umiejętność przyciągania klientów do oszczędzania i inwestowania. Chcemy sukc...
Na giełdzie ważny jest sentyment, zakończenie konfliktu w Ukrainie może mocno urealnić wyceny tych spółek – mówi...
Czy AI zrewolucjonizuje raportowanie ESG?