Zrezygnował po prawie dwóch latach obecności na GPW. Powody tej decyzji nie są oficjalnie znane.
Zawada przyszedł na GPW w 2014 r. z DM PKO BP, gdzie był dyrektorem. Na giełdę ściągnął go Paweł Tamborski, ówczesny prezes GPW. To właśnie on stworzył zarząd Giełdy oparty na praktykach rynkowych wywodzących się ze środowiska maklerskiego. Oprócz niego i Zawady do zarządu dołączył jeszcze Karol Półtorak, który wcześniej pracował w DM Citi Handlowy. W grudniu ubiegłego roku Tamborski jednak zrezygnował z funkcji prezesa. Na tym stanowisku zastąpiła go Małgorzata Zaleska. W marcu odszedł z kolei Półtorak. Obecnie więc zarząd GPW składa się z trzech osób. Oprócz Zaleskiej zasiada w nim Paweł Dziekoński (przyszedł na miejsce Półtoraka) oraz Dariusz Kułakowski.
Informacja o rezygnacji Zawady zbiegła się w czasie z nową polityką dywidendową spółki. Zarząd GPW rekomenduje, aby na dywidendę przeznaczyć 99,1 mln zł, czyli 80,1 proc. skonsolidowanego zysku za ubiegły rok. Daje to 2,36 zł na akcje. Wcześniej przedstawiciele warszawskiej giełdy deklarowali, że dywidenda może wynieść 2,6 zł na walor.
