Jest nowy projekt ustawy frankowej

Jego kluczowym elementem jest zwrot spreadów, co oznacza znacznie niższy koszt ustawy wobec jej pierwotnej wersji, gdzie koszt dla sektora oszacowano na 70 mld zł.

Publikacja: 02.08.2016 12:33

Jest nowy projekt ustawy frankowej

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski Łukasz Solski

- Projekt ustawy frankowej dotyczy najmniej kontrowersyjnego rozwiązania czyli zwrotu spreadów, ale na tym nie kończymy. Dajemy bankom jeszcze rok by miały czas by doprowadzić do przewalutowania kredytów - poinformował Maciej Łopiński. Jednocześnie oprócz ustawy mają być wprowadzone specjalne bodźce nadzorcze. Mają one zachęcić banki do negocjowania z klientami warunków przewalutowania kredytów.

Dodał że zostanie zwołany KSF w tej sprawie by wypracować działania nadzorcze zachęcające banki do przewalutowania.

Prezes NBP zapowiedział, że planowane są działania, których celem będzie zmniejszenie portfela kredytów walutowych, ale poprzez działania nadzorcze, a nie ustawowe.

- Są przesłanki by podjąć działania dotyczące kredytów walutowych ale z zachowaniem stabilności systemu. Dlatego zaapelowałem do prezydenta, żeby biorąc pod uwagę warunki rynkowe odstąpił w swoim projekcie od przewalutowania przymusowego. Jednak uważamy że przewalutowanie powinno w pewnej perspektywie nastąpić w sposób stopniowy, ale nie jednorazowy - powiedział Adam Glapiński prezes NBP.

Jak wyjaśnił chodzi o wypracowanie instrumentów nadzorczych które spowodują ze bankom nie będzie się opłacało utrzymywać kredytów walutowych. Proces będzie rozłożony w czasie jednak nie zbyt długo. Zajmie się tym Komitet Stabilności Finansowej. Prezes NBP dodał ze ustawowa ingerencja polegająca na przymusowej przewalutowaniu narażałaby państwo na ryzyka procesów sądowych.

Dlatego zdaniem prezesa NBP lepsze w tej sytuacji są wymogi nadzorcze polegające na zwiększeniu wymogów ostrożnościowych wobec kredytów walutowych m.in. poprzez zwiększenie wag ryzyka co powodowałoby konieczność zwiększenia kapitału. Byłyby one kalibrowane indywidualnie w ramach oceny BION przez KNF. Banki mogłyby indywidualnie negocjować z klientami warunki przewalutowania. W pierwszej kolejności restrukturyzacja powinna dotyczyć klientów w najgorszej sytuacji finansowej. Możliwe byłoby też oddanie mieszkania za klucze.

Adam Glapiński dodał, że liczy na to że instrumenty nadzorcze powinny spowodować zmniejszenie portfela walutowego o kilkadziesiąt procent w horyzoncie roku. Z kolei Maciej Łopiński zastrzegł, że jeżeli nie będzie takiego efektu w grę wchodzi powrót do koncepcji ustawowego przewalutowania.

Ustawowy zwrot spreadów będzie dotyczył kredytów udzielonych i denominowanych nie tylko we frankach, ale także w innych walutach obcych. Jednocześnie ustawowy zwrot będzie dotyczył kredytów zawartych od 1 lipca 2000 do 26 sierpnia 2011 , kiedy weszła w życie ustawa antyspreadowa pozwalająca na spłatę bezpośrednio w danej walucie.

Projekt zakłada wprowadzenie limitu kwotowego w wysokości 350 tys. zł, co oznacza, że zwrot spreadów będzie dotyczył maksymalnie takiej kwoty kapitału kredytu.

Spread do zwrotu będzie liczony jako odchylenie powyżej 0,5 proc. od średniego kursu NBP. Zakładając, że wszyscy uprawnieni złożyliby wnioski o zwrot spreadów koszt dla banków wyniósłby od 3,6 do 4 mld zł.

Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF

Po zmianach wprowadzonych w 2015 r. ustawą o nadzorze makroostrożnościowym i zmianie ustawy Prawo bankowe, kompetencje do zmiany wag ryzyka dla kredytów hipotecznych znalazły się w gestii Ministra Finansów, który może je zmieniać rozporządzaniem w zakresie dozwolonym unijną regulacją CRR. Obecnie w Polsce obowiązuje 100-procentowa waga ryzyka przy unijnej podstawowej stawce 35 proc.

W 2015 r. KNF nałożyła na 14 banków posiadających portfele walutowe dodatkowy wymóg kapitałowy w wysokości około 10,5 mld złotych na pokrycie ryzyka, w części w której wartość nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie kredytu jest niższa niż wartość kredytu. Ustalając wymóg KNF kierowała się wytycznymi europejskiego nadzoru odnoszącymi się do procedury nakładania na banki dodatkowych wymogów kapitałowych w tzw. drugim filarze. Od 2011 r. polski nadzór jest częścią sieci jednolitego europejskiego nadzoru bankowego EBA.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy