Wartość udzielonych przez banki kredytów konsumpcyjnych ogółem w sierpniu wzrosła o 0,8 proc. (czyli o 1,288 mld zł) wobec lipca i o 7,4 proc. (11,1 mld zł) w ujęciu rok do roku i wyniosła 161,4 mld zł – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. To tempo podobne jak w poprzednich miesiącach. Wartość kredytów konsumpcyjnych w złotym wzrosła miesiąc do miesiąca o 0,9 proc. oraz o 8,2 proc. rok do roku i wyniosła 155,2 mld zł. Walutowe kredyty konsumpcyjne skurczyły się odpowiednio o 2,22 proc. i 9,8 proc.
Dotychczasowe wyniki roczne wyglądają na zgodne z wcześniejszymi szacunkami. Z ankiety przeprowadzonej na początku roku wśród banków przez Komisję Nadzoru Finansowego wynikało, że zaplanowały wzrost portfela kredytów konsumpcyjnych o 8,6 proc., co jest związane z poszukiwaniem rentownych produktów w otoczeniu niskich stóp procentowych oraz wejściem od lutego nowego podatku od aktywów.
Wartość kredytów na nieruchomości dla gospodarstw domowych ogółem, udzielonych przez banki, w sierpniu spadła w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,2 proc. (czyli o 871 mld zł) oraz wzrosła o 3,4 proc. rok do roku i wyniosła 397 mld zł. Prawdopodobnie za ujemną zmianę miesięczną odpowiada sierpniowe umocnienie złotego względem franka szwajcarskiego i euro. Widać to po wartości kredytów mieszkaniowych w złotym, która wzrosła miesiąc do miesiąca o 0,8 proc. i o 10 proc. rok do roku, do 235,8 mld zł. Walutowe kredyty mieszkaniowe, głównie za sprawą spłat (sprzedaż nowych jest bardzo niewielka) oraz osłabienia walut, zmalały miesiąc do miesiąca o 1,7 proc. i rok do roku o 5 proc., do 161,2 mld zł. W ankiecie banki oczekiwały wyhamowania wzrostu portfela hipotecznego. O ile jego wartość w 2015 r. zwiększyła się o 5,6 proc., o tyle w tym roku tempo przyrostu miało zmaleć do 0,8 proc
