Wojna podbiłaby ceny surowców rolnych

Spadek zagrożenia wojną przyczynił się do odbicia w górę akcji ukraińskich spółek rolniczych. Ponowne zaostrzenie konfliktu odczułby światowy rynek żywności.

Publikacja: 16.02.2022 21:00

Wojna podbiłaby ceny surowców rolnych

Foto: GG Parkiet

Zmniejszenie się napięcia wojennego wokół Ukrainy przyczyniało się do uspokojenia sytuacji na rynkach. Większość europejskich indeksów giełdowych lekko zyskiwała podczas środowej sesji. WIG-Ukraine rósł po południu o 1,4 proc. Ciągnęły go w górę akcje ukraińskich spółek rolniczych. Choć papiery Kernela spadały wówczas o ponad 1,5 proc., to akcje KSG Agro zyskiwały w 1,3 proc., a Astarty rosły o prawie 1 proc. Gdyby doszło do ponownego wzrostu napięcia wojennego, mogą one znaleźć się pod presją. Inwazja Rosji na Ukrainę byłaby również bardzo mocno odczuwalna przez światowy rynek surowców rolnych.

Potencjał do wstrząsów

Rosja była w 2020 r. największym na świecie eksporterem pszenicy. Jej udział w globalnym eksporcie tego zboża wynosił 17,7 proc. (licząc według wartości dostaw). Ukraina znajdowała się wówczas na piątym miejscu, z udziałem w rynku wynoszącym 8 proc. Ewentualne zaostrzenie konfliktu oraz sankcji mogłoby poważnie ograniczyć dopływ tego kluczowego surowca na rynek. Wojna prowadziłaby również do wstrząsów na rynku kukurydzy. Ukraina odpowiadała w 2020 r. za 13,4 proc. globalnego eksportu tego surowca, co dawało jej czwarte miejsce na świecie. Rosja była wówczas na 11. miejscu i odpowiadała za 1,1 proc. światowego eksportu kukurydzy. Pod względem eksportu jęczmienia Ukraina była w 2020 r. na czwartym miejscu, z udziałem w rynku wynoszącym 11,8 proc. Wyprzedzała ją Rosja, odpowiadająca wówczas za 12,1 proc. globalnego eksportu tego zboża.

– Główne ukraińskie tereny rolnicze leżą na południu i na wschodzie kraju, co oznacza, że jest spory potencjał zakłócenia dostaw zbóż. Co więcej, Rosja jest głównym światowym eksporterem nawozów. Biorąc pod uwagę to, że nawozy są kluczowe dla produkcji żywności, to ograniczenie ich dostaw powinno dodatkowo popchnąć w górę ceny produktów rolnych – zauważa Simon MacAdam, ekonomista firmy badawczej Capital Economics.

Globalny wpływ

Napięcie wojenne wokół Ukrainy już przyczyniło się do wzrostu cen surowców rolnych na rynkach globalnych. Za buszel pszenicy (27,2 kg), w kontraktach na giełdzie chicagowskiej, płacono w środę 7,87 USD, czyli o 1,4 proc. więcej niż na początku roku i o 18,8 proc. więcej niż 12 miesięcy wcześniej.

– W cenie buszla pszenicy około 80 centów odzwierciedla obecnie premię za ryzyko, co daje około 1 centa na bochenek chleba. Jeśli wybuchnie wojna, to koszt pszenicy w bochenku chleba może wzrosnąć o 1–3 centy – uważa Alan Suderman, główny ekonomista surowcowy amerykańskiej firmy StoneX.

GG Parkiet

Pszenica mimo to jest wciąż tańsza niż w szczycie z listopada 2021 r. Od tamtego momentu jej cena na giełdzie w Chicago spadła o 9 proc.

Za buszel kukurydzy płacono w środę w Chicago 6,43 USD. Jego cena wzrosła od początku roku o 8,2 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy zwiększyła się o 16,2 proc. Jeśli cena kukurydzy wzrosłaby w wyniku konfliktu na Ukrainie, to wpłynęłoby to również na ceny soi, gdyż obie rośliny konkurują o miejsca do upraw. Soja zdrożała od początku roku już o 17 proc. – Dostawy soi są już napięte ze względu na kiepską pogodę w Ameryce Południowej. Ceny kukurydzy i soi będą musiały ze sobą konkurować, by „kupić" na wiosnę więcej akrów ziemi pod uprawę tych zbóż na półkuli północnej. Wyższe ceny tych dwóch surowców rolnych mogą wpłynąć na koszt wielu przetworzonych produktów żywnościowych, gdyż zawierają one często olej kukurydziany lub sojowy – wskazuje Sal Gilbertie, dyrektor inwestycyjny w firmie Teucrium Trading.

Indeks cen żywności FAO (Światowej Organizacji Żywności) sięgnął w styczniu 135,7 pkt, czyli najwyższego poziomu od blisko 9 lat. Jego subindeks olejów roślinnych doszedł w zeszłym miesiącu do rekordowego poziomu 185,9 pkt. Ukraina znajdowała się w 2020 r. na szóstym miejscu pod względem eksportu olejów roślinnych na świecie, a Kernel był jednym z ich największych producentów na Ukrainie.

Gospodarka światowa
Ekonomiczny Nobel za badania nad dobrobytem
Gospodarka światowa
Nobel z ekonomii, czyli niedoceniane wektory zmian na lepsze
Gospodarka światowa
Trump trochę lepszy dla giełd niż Biden
Gospodarka światowa
Nagroda Nobla z ekonomii w 2024 r. przyznana. Laureatami badacze nierówności
Gospodarka światowa
Wall Street między zasiekami a rekordami. Indeksy strachu alarmują
Gospodarka światowa
Cybercab i Robovan. Elon Musk ogłasza rewolucję w transporcie