Przez ostatnie 12 miesięcy stopa bezrobocia w USA zmniejszyła się o 2,4 pkt proc. a liczba osób bezrobotnych spadła o 3,7 mln, do 6,5 mln. W lutym 2020 r., czyli przed kryzysem pandemicznym, bezrobotnych było 5,7 mln osób, a stopa bezrobocia wynosiła 3,5 proc. Stopa uczestnictwa w rynku pracy sięgała wówczas 63,4 proc., gdy w styczniu 2022 r. utrzymała się na poziomie 62,2 proc.
W styczniu 2022 r. najmocniej wzrosło zatrudnienie w amerykańskiej branży hotelarsko-gastronomicznej. Zwiększyło się o 151 tys. Nadal jednak daleko mu do poziomu sprzed kryzysu. Wówczas było o 1,8 mln etatów większe. O 86 tys. osób zwiększyło się w zeszłym miesiącu zatrudnienie w sektorze usług biznesowych, o 61 tys. w handlu detalicznym, o 54 tys. w branży transportowo-logistycznej a o 29 tys. w edukacji. Do tych wzrostów zatrudnienia doszło, choć USA mierzą się z kolejną falą pandemii.
- Rynek pracy jest ogólnie silny, zwłaszcza w obliczu zagrożenia wariantem omikron. Trudno znaleźć w tym raporcie jakieś słabe punkty - twierdzi Kathy Jones, strateg z Charles Schwab.
Ostatnie dane z rynku pracy zwiększają prawdopodobieństwo tego, że Fed będzie w nadchodzących miesiącach agresywnie zacieśniał politykę pieniężną. Rezerwa Federalna zasygnalizowała już pierwszą podwyżkę stóp w marcu a niektórzy analitycy spodziewają się, że do końca roku może dojść nawet do sześciu podwyżek.