Prywatyzacja CSA, czeskiego narodowego przewoźnika lotniczego, zostanie wstrzymana – napisał dziennik „Mlada Fronta Dnes”, powołując się na informatorów związanych z przetargiem prywatyzacyjnym. Jeszcze w zeszłym roku czeski rząd spodziewał się, że w wyniku sprzedaży 92 proc. akcji CSA wpłynie do budżetu od 3 mld do 5 mld koron (484 mln do 807 mln zł).
Prywatyzacja przewoźnika stanęła pod znakiem zapytania w sierpniu. Wówczas z przetargu wycofało się Air France-KLM (największy europejski przewoźnik powietrzny), argumentując, że CSA przynosiłyby tylko dodatkowe straty. Wcześniej z przetargu odpadł rosyjski Aerofłot oraz czesko-amerykańskie konsorcjum Odien. Jedynym chętnym na zakup akcji CSA pozostała czesko-islandzka firma Travel Service.
Kontynuowaniu prywatyzacji linii CSA sprzeciwiają się obecnie dwie największe partie polityczne: prawicowa ODS oraz Czeska Partia Socjaldemokratyczna. Według analityków oraz przedstawicieli spółki Travel Service o porzuceniu planów sprzedaży mogą świadczyć również zmiany w zarządzie linii. Rząd wybrał na nowego prezesa CSA szefa praskiego państwowego lotniska.