W tym samym okresie UBS chce też osiągnąć zwrot z kapitału na poziomie 15–20 proc. Po tych zapowiedziach kurs akcji UBS wzrósł na giełdzie w Zurychu o 2,2 proc.
Jeszcze w 2006 r., czyli zanim zaczął się kryzys, UBS miał 14,1 mld franków zysku przed opodatkowaniem, a stopa zwrotu z kapitału wynosiła 23,8 proc. Później było już coraz gorzej, a ostatnie cztery kwartały największy szwajcarski bank kończył pod kreską w wyniku strat na bankowości inwestycyjnej i wycofywania pieniędzy przez klientów działu zarządzania majątkiem. W sumie straty i odpisy przekroczyły kwotę 50 mld euro. Więcej niż w jakimkolwiek innym europejskim banku.
Prezes Gruebel objął stanowisko w lutym. Zwolnił 7,5 tys. pracowników, sprzedał oddział UBS w Brazylii, zmienił czterech członków zarządu i przekonał inwestorów do podniesienia kapitału o 3,8 mld franków. UBS musiał też skorzystać z pomocy rządu.