Gospodarki Europy przyspieszają

Komisja Europejska podwyższa prognozy dla Polski, ale uważa, że nie uda nam się ściąć deficytu tak, jak zaplanowano

Aktualizacja: 25.02.2017 19:19 Publikacja: 14.05.2011 04:51

Gospodarki Europy przyspieszają

Foto: GG Parkiet

Najnowsze prognozy Komisji Europejskiej mówią, że Polsce nie uda się obniżyć w przyszłym roku deficytu finansów publicznych do 2,9 proc. PKB, co obiecało Ministerstwo Finansów. Ma on sięgnąć 3,6 proc. PKB po tym, gdy w 2011 r. wyniesie 5,3 proc. PKB.

– To na razie tylko prognozy, a różnica przewidywanych wielkości deficytu wynosi zaledwie 0,7 pkt proc., więc może mieć na nią duży wpływ nawet metodologia. Nawet gdyby jednak przyszłoroczny deficyt okazał się nieco większy od prognozowanego przez polski rząd, to nie będzie to miało dużego wpływu na rynek. Polska to przecież nie Grecja i radzi sobie bardzo dobrze na tle regionu – mówi „Parkietowi” Michael Ganske, strateg z Commerzbanku.

[srodtytul]Wzrost nieco przyspieszy[/srodtytul]

Obraz polskiej gospodarki przedstawiony w prognozach KE, poza kwestią finansów publicznych, jest dosyć dobry. Komisja podwyższyła prognozę PKB dla Polski na ten rok. Na jesieni 2010 r. spodziewała się, że PKB naszego kraju wzrośnie w 2011 r. o 3,9 proc., a w 2012 r. o 4,2 proc. Teraz przewiduje, że wzrost polskiego PKB wyniesie odpowiednio 4 proc. i 3,7 proc.

Również prognozy dla całej Unii Europejskiej są teraz ogólnie nieco bardziej optymistyczne niż jesienne. Mówią one, że unijny PKB wzrośnie w 2011 r. o 1,8 proc. zamiast 1,7 proc. przewidywanych kilka miesięcy temu. Najszybciej spośród państw Wspólnoty będą się w tym roku rozwijać kraje naszego regionu, czyli: Litwa (5 proc.) i Estonia (4,9 proc.). Dwa państwa będą wciąż jednak pogrążone w ciężkiej recesji. Gospodarka Grecji ma się skurczyć o 3,5 proc., a Portugalii o 2,2 proc.

[srodtytul] Franko-germański sukces[/srodtytul]

Opublikowane w piątek dane ze strefy euro oraz szeregu państw UE pokazują, że europejska gospodarka wyraźnie przyspieszyła w pierwszym kwartale. PKB eurolandu zwiększył się wówczas o 0,8 proc. (licząc kwartał do kwartału) wobec spodziewanych 0,6 proc. Pozytywnie zaskoczyły również Francja i Niemcy, gdzie wzrost gospodarczy w porównaniu z czwartym kwartałem wyniósł odpowiednio: 1 proc. oraz 1,5 proc. Wzrost aż o 0,8 proc. zanotowała pogrążona w kryzysie Grecja.

Nic dziwnego więc, że po publikacji tych danych euro umacniało się wobec dolara, a większość europejskich indeksów lekko zyskiwała.

Dane o PKB potwierdzają już kolejny raz z rzędu, że głównymi motorami ożywienia gospodarczego w Europie są Francja i Niemcy. To ich sukces pomaga mniejszym krajom, również w naszym regionie. PKB Czech i Węgier wzrósł w pierwszym kwartale odpowiednio o 0,6 proc. i 0,7 proc., a więc nieco lepiej od prognoz. Oba kraje skorzystały na rosnącym eksporcie do Niemiec.

– Wzrost gospodarczy w Europie Środkowo-Wschodniej będzie się w tym roku umacniał tak długo, jak będzie trwało ożywienie gospodarcze na świecie – wskazuje Miroslav Plojhar, ekonomista z banku JPMorgan Chase.

Perspektywy dla ożywienia gospodarczego w Europie są zdaniem większości analityków na razie dosyć dobre, głównie dlatego, że niemiecka gos-podarka wciąż radzi sobie doskonale. – Ożywienie zyskało szersze podstawy. Co prawda niemiecka gospodarka nie będzie mogła już utrzymać dotychczasowego fantastycznego tempa rozwoju, ale i tak perspektywy dla niej są bardzo dobre – prognozuje Andreas Scheuerle, ekonomista z Dekabanku.

[[email protected]][email protected][/mail]

[ramka][srodtytul]Problemy Grecji nadal straszą[/srodtytul]

85 procent inwestorów z całego świata biorących udział w kwartalnej ankiecie Bloomberga spodziewa się, że Grecja może zbankrutować. W czerwcu 2010 r. plajtę Grecji przewidywało 73 proc. inwestorów. Bankructwa Irlandii spodziewa się 55 proc. ankietowanych, w czerwcu zeszłego roku obawiało się go zaledwie 17 proc. Plajta Portugalii jest teraz spodziewana przez 59 proc. inwestorów, o jedną trzecią więcej niż w II kwartale 2010 r.

Obawy te są podsycane przez wypowiedzi europejskich decydentów. Ewald Nowotny, członek Rady Europejskiego Banku Centralnego, twierdzi na przykład, że Grecja nie spełniła warunków przyznania jej kolejnej transzy pomocy finansowej. Grecki premier Jeorjos Papandreu ostrzega natomiast, że obecne, niemal rekordowo wysokie koszty finansowania potrzeb Grecji z rynku są nie do utrzymania w dalszej perspektywie, więc strefa euro powinna wypuścić obligacje wspólne dla wszystkich jej państw. hk[/ramka]

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?