SEC traci przez dawną kadrę

Byli pracownicy amerykańskiego nadzoru często pracują dla firm, które wcześniej nadzorowali

Aktualizacja: 25.02.2017 18:30 Publikacja: 23.05.2011 01:18

Mary Schapiro, obejmując w 2009 r. kierownictwo SEC obiecywała, że mocno ograniczy syndrom „obrotowy

Mary Schapiro, obejmując w 2009 r. kierownictwo SEC obiecywała, że mocno ograniczy syndrom „obrotowych drzwi” w Komisji

Foto: Bloomberg

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) ma poważny problem z tzw. syndromem obrotowych drzwi, czyli dużym przepływem kadr do nadzorowanych przez siebie instytucji z sektora prywatnego. Według raportu niezależnej organizacji Projekt Nadzoru nad Rządem (POGO), przez ostatnie pięć lat 219 byłych pracowników SEC oficjalnie zgłosiło temu urzędowi, że będą reprezentować prywatne firmy w kontaktach z regulatorem. Ponad połowa zgłoszeń została wniesiona przez osoby, które były wcześniej bezpośrednio zaangażowane w ściganie rynkowych nieprawidłowości. Dane te są niepełne – amerykańskie prawo wymaga, by takie zgłoszenia składać tylko przez dwa lata po odejściu z SEC.

[srodtytul]Konflikt interesów[/srodtytul]

Byli pracownicy SEC, którzy przedstawiają tego typu zgłoszenia, pracują zwykle dla kancelarii prawnych reprezentujących duże instytucje finansowe oraz dla firm audytorskich. Sprawy, które poruszają w kontaktach z SEC, dotyczą m.in. działań nadzorczych tej instytucji wobec konkretnych spółek.

Zdarzały się również przypadki, że byli pracownicy SEC pracowali dla oszustów. Jaskrawym przykładem nadużyć są m.in. działania Spencera Barascha. Urzędnik Komisji przez siedem lat blokował dochodzenia przeciwko Robertowi Allenowi Stanfordowi, finansiście oskarżonemu obecnie o defraudację 8 mld USD. Gdy Barasch w 2005 r. odszedł z SEC, zaczął pracować u Stanforda. – Każdy prawnik w Teksasie i poza nim chce się wzbogacić na współpracy ze Stanfordem. A ja nienawidzę?znajdować się na uboczu – Barsch tłumaczył wówczas swoją decyzję o zostaniu prawnikiem Stanforda.

Nawet jednak w przypadkach, w których nie doszło do przestępstw, działania byłych pracowników mogą narażać na szwank wizerunek SEC.

– Czy zjawisko „obrotowych drzwi” zmniejszyło zdolność Fedu do wykonywania przez niego obowiązków? W co najmniej kilku przypadkach osłabiło zdolności nadzorcze tej instytucji. SEC nie działa wystarczająco zdecydowanie, by to ograniczyć – wskazuje Nick Schwellenbach, dyrektor ds. dochodzeń w POGO.

[srodtytul]Kryzysowe błędy[/srodtytul]

SEC broni się, że prawo nie daje mu możliwości wyeliminowania syndromu „obrotowych drzwi”. Zabrania ono byłym pracownikom SEC reprezentowania swoich klientów z sektora prywatnego jedynie w niektórych przypadkach. Ponadto wysokiej rangi urzędnicy Komisji nie mogą pracować w prywatnych instytucjach finansowych rok po odejściu z SEC.

Obecna szefowa SEC Mary Schapiro, obejmując stanowisko w 2009 r., obiecywała, że zdecydowanie ograniczy „obrotowe drzwi”, ale nie ma wielu sukcesów na tym polu. W zeszłym roku inspektor generalny SEC David Kotz rozpoczął specjalne śledztwo dotyczące powiązań jednej z dużych kancelarii prawnych z grupą byłych pracowników Komisji. Twierdził wówczas, że powiązania te utrudniały śledztwa prowadzone przez SEC. Dochodzenie w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło.

Po wybuchu kryzysu finansowego SEC był ostro krytykowany za to, że nadzorował w niedostatecznym stopniu rynki finansowe, co pozwoliło wielu bankom na prowadzenie ryzykownych i czasem bezprawnych działań.

Pod pręgierzem opinii publicznej znalazły się również organy nadzorcze z innych krajów dotkniętych przez kryzys finansowy. Powszechnie krytykowano np. islandzki nadzór?bankowy, który doprowadził do nadmiernego rozrostu?banków na wyspie. To właśnie plajta największych pożyczkodawców w kraju do- prowadziła Islandię do bankructwa w 2008 r. Syndrom „obrotowych drzwi” ? miał ogromny wpływ na osłabienie islandzkiego nadzoru bankowego. Przez kilka lat narastania bańki na miejscowym rynku finansowym blisko jedna trzecia pracowników nadzoru znalazła pracę w bankach, które nadzorowała. bloomberg

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym