USA: S&P grozi cięciem ratingu

Jeśli amerykańscy prawodawcy do sierpnia nie podniosą limitu długu publicznego i w efekcie USA spóźnią się ze spłatą zapadających obligacji, najwyższa ocena wiarygodności kredytowej Waszyngtonu zostałaby mocno obcięta, nawet do samego dna skali – ostrzegł John Chambers, dyrektor zarządzający agencji ratingowej Standard & Poor’s.

Aktualizacja: 25.02.2017 14:28 Publikacja: 01.07.2011 01:39

Obowiązujący dotąd limit na poziomie 14,3 bln USD dług publiczny USA przebił w połowie maja. Departament Skarbu ostrzegł wówczas, że z początkiem sierpnia zacznie tracić płynność finansową. Kongres powinien do tego czasu uzgodnić podwyżkę limitu, co w przeszłości robił wielokrotnie.

Tym razem jednak rządzący demokraci i opozycyjni republikanie wyjątkowo długo nie mogą dojść do porozumienia. Politycy tej drugiej partii, którzy mają większość w niższej izbie Kongresu, są gotowi poprzeć kolejną podwyżkę limitu, ale domagają się w zamian drastycznego ograniczenia deficytu budżetowego, który w tym roku po raz trzeci z rzędu przekroczy 10 proc. PKB. Na to nie zgadzają się demokraci.

Jeśli politycy nie wypracują kompromisu i Departamentowi Skarbu zabraknie środków na  spłatę 30 mld USD obligacji zapadających 4 sierpnia, będzie to?oznaczało „selektywną niewypłacalność” USA – oświadczył Chambers. Niespłacone terminowo serie obligacji uzyskałyby wówczas najniższą możliwą ocenę (D), podczas gdy obecnie wszystkie amerykańskie papiery skarbowe cieszą się najwyższą oceną (AAA). S&P obcięłaby też ratingi innych serii obligacji, ale nie tak drastycznie.

Agencja Moody’s sugerowała na początku czerwca, że gdyby Waszyngton spóźnił się z regulowaniem swoich zobowiązań, obniżyłaby jego długoterminową ocenę wiarygodności kredytowej (agencje oceniają zarówno wiarygodność państw, jak i poszczególnych serii obligacji) maksymalnie o trzy stopnie.

– Jeśli S&P?lub jakakolwiek inna duża agencja zdegraduje USA, amerykańskie obligacje zostaną mocno przecenione, być może nawet o 100 mld USD – oszacowali w niedawnym raporcie analitycy S&P.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy w środę ostrzegł, że miałoby to daleko idące konsekwencje dla rynków finansowych i amerykańskiej gospodarki. Przecena obligacji, czyli wzrost ich rentowności, pociągnęłaby za sobą wzrost kosztów kredytu dla firm i konsumentów – wskazał John Lipski, pełniący obowiązki dyrektora zarządzającego MFW. Wyraził jednak nadzieję, że Kongres podniesie limit długu.

Tego samego zdania są najwyraźniej inwestorzy. Rentowność amerykańskich obligacji skarbowych wynosi obecnie 3,2 proc., około 1 pkt proc. poniżej średniej z ostatniej dekady, pomimo wyraźnego wzrostu w ostatnich dniach.

[ramka]100 mld USD wyparowałoby z amerykańskiego rynku obligacji skarbowych, gdyby USA straciły najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej[/ramka]

Gospodarka światowa
Friedrich Merz został kanclerzem Niemiec
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Friedrich Merz nie został wybrany kanclerzem Niemiec
Gospodarka światowa
Rynek nie spodziewa się, by Fed wrócił do obniżek
Gospodarka światowa
Wojna celna może pogłębić chińską deflację
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Wyzwanie dla Grega Abela: poprowadzić Berkshire bez Buffetta
Gospodarka światowa
Upadek Klausa Schwaba. To on stworzył forum w Davos