Bankierzy czekają na ożywienie na rynku fuzji

Globalny segment fuzji i przejęć odżywał powoli w pierwszych trzech miesiącach, ale bankierzy mają nadzieję, że niedawna stabilizacja na giełdach i poprawa wskaźników ekonomicznych dobrze wróży transakcjom w nadchodzących miesiącach.

Aktualizacja: 18.02.2017 01:12 Publikacja: 03.04.2012 03:48

Bankierzy czekają na ożywienie na rynku fuzji

Foto: www.photoxpress.com

Globalnie w I kwartale zawarto transakcje na około 545,2 mld USD, co stanowi najgorszy start roku od I kwartału 2003 r. – wynika z danych firmy Dealogic specjalizującej się w dostarczaniu danych finansowych. Poza przejęciem przez Glencore Xstraty za 39,8 mld USD 10?największych transakcji w minionym kwartale było wartych mniej niż 10 mld USD każda.

– Nie ma wątpliwości, że na początku roku wywieszono czerwoną flagę, jeżeli chodzi o fuzje i przejęcia – powiedział Paul Parker, szef działu M&A w Barclays. – Teraz zmieniono ją na żółtą, a wszystkie historyczne czynniki sprzyjają aktywności, więc firmy znów myślą o włączeniu się do akcji.

Pomimo to Parker uważa, że w 2012 r. aktywność w sferze M&A będzie podobna jak w 2011?r. Niektórzy bankierzy i prawnicy spodziewają się, że drugi kwartał będzie tylko nieznacznie lepszy niż pierwszy, pomimo że istnieją wszelkie potrzebne czynniki do ożywienia rynku fuzji i przejęć. To między innymi wielkie rezerwy gotówki, na których siedzą firmy, możliwość pożyczania pieniędzy na niski procent w celu sfinansowania transakcji i potrzeba rozwoju.

Firmy ostrożnie jednak wracają na rynek fuzji i przejęć. Nie słabną obawy, że program płynnościowy EBC, który zdaje się przynajmniej na razie zażegnał kryzys dłużny, nie wystarczy, by rozwiązać problemy prześladujące europejskie banki i słabsze gospodarki kontynentu. Stąd transakcje, które zostały zrealizowane, są oczywiste i mniej ryzykowne. A firmy przygotowują się do nich bardziej szczegółowo – mówi wielu bankierów.

– Europejska gospodarka wciąż jest trochę na kroplówce EBC i istnieją obawy, że kryzys jeszcze zupełnie się nie skończył – powiedział Simon Warshaw, szef działu globalnej bankowości inwestycyjnej w UBS. – Wszelkie ożywienie w transakcjach, które nie są bardzo strategiczne i logiczne, może zająć kolejnych sześć miesięcy albo dłużej.

Niektórzy bankierzy inwestycyjni twierdzą, że ziarna ożywienia w branży M&A zostały zasiane w pierwszych trzech miesiącach, bo szefowie firm zaczęli ożywiać pomysły transakcji odłożonych wcześniej na półkę z powodu kryzysu gospodarczego. Ponieważ giełda pozostawała stabilna przez większą część kwartału, firmy zaczęły podliczać swoje wyceny, a potencjalni kupujący i sprzedający rozpoczęli niezobowiązujące rozmowy.

Na pierwsze miejsce w globalnej tabeli M&A sporządzanej przez Dealogic awansował J. P. Morgan Chase, który rok temu był drugi. Pośredniczył przy 68 transakcjach wartych łącznie 129 mld USD. Morgan Stanley przesunął się z czwartego miejsca na drugie. Goldman Sachs stracił pozycję lidera i spadł na trzecie miejsce. Pierwszą piątkę zamykają Citigroup i Deutsche Bank. Tłum. TK

Anupreeta Das, Dana Cimilluca, Gina Chon

2012 Dow Jones & Company,
Inc. All Rights Reserved

Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi