Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej.
Wprawdzie globalna bankowość nadal odczuwa konsekwencje kryzysu finansowego i pokutuje za dawne grzechy, ale na tegorocznym spotkaniu w szwajcarskich Alpach zepchnęły ją w cień niskie ceny ropy naftowej, nowe zagrożenie terrorem i wreszcie decyzje Europejskiego Banku Centralnego zamierzającego skupować rządowe obligacje w celu ożywienia inflacji.
Świat bardzo się zmienił od czasu, gdy prezesi firm, politycy i inwestorzy przed rokiem spotkali się w narciarskim kurorcie Davos. Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły sankcje na Rosję za jej udział w konflikcie ukraińskim, Państwo Islamskie kontroluje znaczne połacie Iraku i Syrii, a ceny ropy są najniższe od pięciu lat. W tym roku islamscy terroryści zamordowali już 17 osób w Paryżu, w całej Europie zaostrzono środki bezpieczeństwa, co też nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę, choćby ze względu na olbrzymie koszty takich operacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wiele firm spoza branży bankowej nagle ubiega się o nowe amerykańskie zezwolenia na prowadzenie działalności bankowej, od producentów samochodów General Motors i Stellantis po firmy kryptowalutowe Circle i Ripple.
Obniżka stóp procentowych jest w lipcu niemal wykluczona, a we wrześniu niepewna. Biały Dom chce, by Fed wrócił do luzowania polityki pieniężnej i straszy, że pozbawi szefa banku centralnego jego stanowiska.
- W obliczu tak nieubłaganego punktu zwrotnego, jakim jest obecna zmiana demograficzna, trzeba działać – apeluje Stefano Scarpetta, dyrektor ds. Zatrudnienia, Pracy i Spraw Socjalnych w OECD.
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu o 1,3 proc. w ujęciu rok do roku, po spadku o 1,2 proc. w maju, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Był to czwarty z rzędu miesiąc spadku cen, najgłębszy od września.
Rada Unii Europejskiej (UE) przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. To najmocniejsze z dotychczasowych uderzeń w interesy Kremla. Obejmuje sankcje na rosyjską ropę, jej nabywców, banki i setkę tankowców z tzw. floty cieni.
Christopher Waller, członek Rady Gubernatorów Fed, wygłosił swoje najmocniejsze jak dotąd wezwanie do obniżki stóp ponownie argumentując, że ewentualna inflacja spowodowana cłami będzie miała charakter tymczasowy, co uwypukliło podział w banku centralnym.