W kwietniu inwestorzy z Pimco Total Return Fund wycofali 5,6 mld USD, po 7,3 mld USD w marcu i 8,6 mld USD w lutym, według danych opublikowanych przez tę kalifornijską firmę mającą siedzibę w Newport Beach. W rezultacie fundusz z aktywami wycenianymi na 110,4 mld USD znalazł się w tyle za Vanguard Total Bond Market, który 30 kwietnia dysponował kwotą w wysokości 117,3 mld USD.

– Nie dopatrujemy się w gromadzeniu aktywów rywalizacji przypominającej wyścigi konne – powiedział agencji Reuters John S. Woerth, rzecznik Vanguarda mającego siedzibę w Valley Forge w Pensylwanii. – Świadczy to jednak o wzroście popularności mających niskie koszty, szeroko zdywersyfikowanych funduszy indeksowych – dodał.

Z Pimco wypłynęło ponad 110 mld USD od kwietnia 2013 r., kiedy dysponował on rekordową kwotą 293 mld USD. W minionym roku, 26 września, z Pimco odszedł Bill Gross, współtwórca funduszu w 1971 r. i jego długoletni menedżer. Zyskał miano „Króla obligacji", a porzucił firmę nagle po przegraniu walki o władzę z resztą kierownictwa. Teraz prowadzi Janus Global Unconstrained Bond Fund, dysponujący aktywami w wysokości 1,5 mld USD.

Pimco od początku roku do 1 maja wypracował 1,4 proc. zwrotu z inwestycji, więcej niż 78 proc. podobnie zarządzanych funduszy. Vanguard dał w tym samym okresie 0,9 proc. zwrotu i był lepszy od 31 proc. rywali.