Produkt krajowy brutto wzrósł w pierwszym kwartale o 0,3 proc., jak pierwotnie szacowano – potwierdził w czwartek Urząd Krajowej Statystyki. Ekonomiści prognozowali 0,4 proc.

Gospodarka rozwija się nieprzerwanie od dziewięciu kwartałów – to najdłuższy taki okres od 2008 r. – ale niewiele wskazuje na zmniejszenie roli popytu krajowego jako głównego czynnika wzrostu. Premier David Cameron już przed pięciu laty wskazywał na konieczność zwiększenia wydajności, wartość produkcji w przeliczeniu na jedną godzinę nadal jest mniejsza niż przed ostatnim kryzysem.

Wydatki konsumpcyjne wzrosły w I kw. o 0,5 proc., głównie dzięki spadającym cenom i rosnącym płacom. Inwestycje wzrosły o 1,7 proc., natomiast bilans handlowy zmniejszył tempo wzrostu o 0,9 pkt proc., bo eksport spadł o 0,3 proc., a import wzrósł o 2,3 proc. W stosunku rocznym PKB zyskał 2,4 proc.