Kraj przeszedł na wymienną walutę i będzie prowadził politykę pieniężną nakierowaną na kontrolowanie inflacji – powiedział premier Karim Massimow na posiedzeniu rządu w Astanie. A szef banku centralnego Kairat Kelimbietow dodał, że teraz podaż i popyt będą wyznaczały kurs waluty, interwencje będą zaś podejmowane jedynie w przypadku zagrożenia jej stabilności. W czwartek kurs tenge spadł do rekordowo niskiego poziomu 257,21 za amerykańskiego dolara.

Największy w środkowej Azji eksporter ropy naftowej boryka się ze skutkami spadku cen tego surowca, a także spowolnienia wzrostu gospodarczego w Chinach i recesji w Rosji, jego największych partnerów handlowych. Większość azjatyckich emerging markets zdecydowała się w tym miesiącu na osłabienie walut w wyniku największej od 20 lat dewaluacji juana i wobec obaw, że podniesienie stóp przez Rezerwę Federalną zwiększy odpływ kapitału.

Rosja w listopadzie przeszła na wolny kurs rubla po wydaniu prawie 90 mld USD w minionym roku na uchronienie go przed deprecjacją. W ciągu minionych 12 miesięcy kurs rubla stracił 46 proc. do dolara, podczas gdy tenge spadł do środy jedynie o 7,6 proc. W rezultacie na kazachskim rynku obserwowano napływ zboża, metali, materiałów budowlanych, produktów naftowych i węgla od północnego sąsiada. Prezydent Nazarbajew powiedział, że kraj musi nauczyć się żyć z cenami ropy wynoszącymi 30–40 USD za baryłkę.