W najnowszym raporcie uczeni dokładnie zmierzyli, o ile dłużej niż Europejczycy pracują Amerykanie. I okazało się, że czas pracy jest w Europie średnio o 19 proc. krótszy niż w USA. W skali roku robi to różnicę niemal 258 godzin, czyli około godziny w każdym roboczym dniu.
Skala przepracowanych godzin jest różna w różnych krajach – wynika z raportu ekonomistów Alexandra Bicka z Arizona State University, Bettiny Bruggemann z McMaster University w Ontario i Nicoli Fuchs-Schundeln z Goethe University we Frankfurcie. Najbardziej podobne do amerykańskich są pracownicze zwyczaje w Szwajcarii, natomiast najmniej wydają się pracować Włosi. Rocznie spędzają w pracy o 29 proc. mniej godzin niż Amerykanie. Tygodniowo pracują średnio 18,4 godziny, a średnia dla USA to 26,1 godziny. Tylko nieco godzinę dłużej od Włochów pracują Polacy. Autorzy cytowanego raportu obliczyli średni czas pracy w Polsce na 19,8 godziny tygodniowo.
Przedmiotem analizy były nie tylko osoby pracujące. Oprócz długości tygodnia pracy w poszczególnych krajach wzięto pod uwagę także emerytury, urlopy, zwolnienia czy wskaźniki bezrobocia.
Amerykanie pracują dłużej po prostu dlatego, że im się to opłaca. Wbrew temu, co mówi Donald Trump, podatki w Stanach są niższe niż w Europie. I z wielu badań wynika, że to większe obciążenie zmniejsza ochotę do zarabiania poprzez branie godzin nadliczbowych.
